quwerty quwerty
92
BLOG

Dowód sfałszowania zapisów parametrów zniżania i nagrania z kabiny; Smoleńsk.

quwerty quwerty Polityka Obserwuj notkę 0

                                                                                                                                                          

                                                                                                                                                Sprawca zawsze zostawia ślad.

                                                                                                                                                 image

      Mogło to być lekutko wykryte  w styczniu  2011 roku;

po opublikowaniu kłamliwego raportu MAK.

 gdyby  w Polsce było choć kilka bystrych i dociekliwych osób,

 które  zajmowały się tematem - wtedy powszechnie nazywanym- katastrofy w Smoleńsku...

.gdy chodziło o zamach w Smoleńsku.



  Manipulanci  z   MAK wpadli na szczegółach;
to była skomplikowana operacja  fałszowania parametrów, zapisów
zawiodła koordynacja, zlepienie tego w jeden spójny ciąg narracji.

Jest to jaskrawo  widoczne:
Nie zgadza sie ę zapis parametrów zniżania  z  zapisem rozmów pilotów; na pewno na  w okresie od
10:40:49  do 10: 40:56
Aby wrobić pilotów w zniżania na wariat tuż nad ziemią zmanipulowano  nagranie ,w  którym średnio co jedną  sekund nawigator wypowiada wysokość o 10 m  niższą!!!


image

( przy  wznoszącym się terenie ok 3 m/100m faktyczne średnia  wartość   prędkości  pionowej była by ok 7 m/s)

https://forum.gazeta.pl/forum/w,1157,113101398,113101398,Ludzie_nie_sugerujcie_sie_wysokosciami_czytanymi.html

image


   Warto zacytować, co miał do  powiedzenia  w tym wątku  bloger You-know-who  czyli blogujący  na temat Smoleńska, udający eksperta w tych sprawach prof. astrofizyki z Uniwersytetu w Toronto – Kanada – Paweł  Artymowicz

image

 Tyle miała  do powiedzenia osoba z tytułem profesora  , nadużywająca swego tytułu i pozycji w nauce( astrofizyce) do wypowiadania się jak amator-bloger w obszarze fizyki - ale katastrof.


image


Na dwoje  babka wróżyła

    Klakierzy  kłamliwej narracji MAK pod  patronatem prof. Artymowicza z jednej strony twierdzą , że piloci  zareagowali dopiero wtedy  gdy zaczęli ścinać czubki drzew...

image

z drugiej strony twierdzą, że piloci wcześniej zmniejszyli prędkość zniżania

image


z raportu MAK:

Zestawienie działań załogi ze szkicem miejsca zdarzenia lotniczego wykazuje, że aktywne działania w sterowaniu rozpoczęły się w chwili pierwszego zderzenia samolotu z przeszkodą na rzeczywistej wysokości około 10 metrów, (!!!!)


Gwałtowne działania dowódcy statku powietrznego, podjęte przez niego w ostatnim momencie, nie były wynikiem podjętej przez niego decyzji o odejściu na drugi krąg i świadomej reakcji na: - dużą prędkość pionową zniżania (~8 m/s);

Ale jak wiadomo  fałszerze z MAK się pogubili

i na wykresie w raporcie na wykresie nr 46 pokazują, że  załoga  zmniejszyła  prędkość zniżania przed rozpoczęciem manewru odejścia  do ok. 4,5 m s/



Przeczytaj też:

https://www.salon24.pl/u/niegracz/1109709,zmanipulowana-trajektoria-mak-przylapany-na-goracym-uczynku-c-d



quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka