To jasne.
Załoga celowo zniżała się z prędkością większą niż obliczeniowa, prędkość do lądowania dla tej konkretnej masy samolotu.
tu było to 265 km/h czyli prędkość do lądowania wynosi ( tolerancja -0+15) 265 - maks.280 km/h.
- prędkość do lądowania ustala się tuż po wejściu na ścieżkę:
i tak 7.04.2010 po wejściu na ścieżkę prędkość zmniejszono do 283 km/h i utrzymywano ją.
10.04.2010 załoga utrzymywała prędkość 310 km/h
- z taką prędkością nie tylko nie wolno ale i nie da się bezpiecznie wylądować, gdyż znacznie wydłuża się droga hamowania
co grozi wypadnięciem poza pas.
- Po wykonaniu podejścia próbnego, zorientowaniu się jak wyglądają warunki nad lotniskiem mieli zdecydować co dalej.
"Sprowadzać bezwzględnie do 100m"
to było warunkiem uruchomienia zamachu
- po... zamachu .. wchodzili do akcji fałszerze parametrów , tak aby wmówić narrację, że był to CFIT.
- O tym , że był to zamach świadczy tez prosty fakt , że przed ... planowaną godzina lądowania zgromadzono wokół lotniska - w szczególności w planowanym rejonie- spore oddziały mające osłaniać miejsce ...zamachu. w tym specnaz.
Ludzie z tych oddziałów od razu otoczyli teren niby katastrofy - wspomina o tym świadek.
Gdyby miało to być zwykłe lądowanie to tych ludzi , szczególnie w tej liczbie i w tym miejscu by tam nie było.
różni się tam kręcili..
Ale wracamy do fałszowania parametrów ;
na papierze zmniejszono prędkość podejścia Tu-154 już w dalszej, końcowej części zniżania;
nigdy tak się w realu nie robi - w szczególności dotyczy to samolotu Tu-154 , który jest bardzo wrażliwy na utratę stabilności podłużnej - przy takim manewrze doszło by do powstania oscylacji ( pochylanie nosa, podnoszenie)praktycznie nie do wyrównania do końca podejścia.
a już zupełnie nigdy - we mgle
fałszerze nie tylko retuszowali, zmieniali parametry, ale na rysunkach stosowali techniki manipulacji - sugerowania innego ich znaczenia niż miało to miejsce:
- oto przykład manipulowania prędkością zniżania ; fałszerze zwiększyli ją gdzieś tak od odległości 3150 m od pasa; ale na rysunku zamieścili liczby , które sugerują , że prędkość zniżania pozostaje taka sama !
a zrobili w ten sposób, że podają tylko wartości liczbowe wg wg TAWS rzedu 7 m/s
gdyby podano wartości tzw.obliczeniowe ( sfałszowane( przyspieszone zniżanie - jak na wykresie - to wartość max wynosi 9 m/s !!
jeszcze raz pokazuje miejsce , gdzie fałszerze skierowali wirtualnie Tu-154 w wąwóz
do momentu 3150 m samolot kierował się na pas - w tym momencie następuje załamanie toru lotu;
oczywiście sfałszowano zapisy rozmów - wiele fraz po prostu zagłuszono a na samym końcu przegrano, nagrano, skompresowano czy co tam jeszcze - tak aby wmówić wersję,
że piloci świadomie nurkowali w stronę ziemi:
80, 70, 60, 50, 40, 30 ,20 m wymawiane w tempie karabinu maszynowego - z tych zapisów wynikałoby że tuż nad ziemia zbliżali się do nie w tempie 10 m/s ..i jeszcze wymawiał te wysokości spokojnym głosem