Jak to wielokrotnie pokazałem , udowodniłem
; samolot Tu-154 nie mógł by przejść na wznoszenie rozpoczynają manewr go-around na wysokości 20 m RW
jak to przedstawiono w raporcie M|AK|
jak to twierdzi prof.Artymowicz z University of |Toronto

jak to twierdzi dr Lasek i eksperci Prokuratury
i o czym zaświadcza ksiądz Mądel


gdy łódzki hierarcha zarzucił polskiemu rządowi, że oddał Rosji śledztwo smoleńskie.
Wówczas o. Mądel wpisał ostro: -
Czyli co? Ci
moi znajomi z komisji Millera
i eksperci prokuratury to ruskie pierogi, nie Polacy?
..
Dzięki inż.Dąbrowskiemu z Podkomisji mamy dowody z oblotów Tu-154 nr 102 wykonanych przez KBWL LP
w których to mierzono głębokość przepadania samolotu po rozpoczęciu manewru go-around.
- Oto wybrane wyniki:

najbliższe parametry były dla próby nr 12 w dniu 15.04.2011 roku
-Próba 12
Przy masie 78,4 ton, pocz. prędkość zniżania -6,7 m/s uzyskano głębokość przepadania 15 m
( to i tak jest rekordowo mała głębokość przepadania)
ale nie zachowano warunków eksperymentu , które odpowiadałyby sytuacji ze Smoleńska;
gdyż pocz. obroty silników były znacznie wyższe!!
Cytuję:
Przy zniżaniu obroty stopni niskiego ciśnienia silników były wyższe niż w
SMOLEŃSKU, co zapewniało pilotowi testowemu dodatkową, niedostępną w dniu 10.04.2010 r. dynamikę samolotu.
Jak wiadomo z podreczników Bechtira, Piatina przy niskich obrotach silników w momencie rozpoczęcia manewru
głebokość przepadania jest o ok.1/3 większa.
Dlatego uzyskane w trakcie oblotów głębokosci pomnożyłem przez 1,33.
Wg wyników kazdej z tych prób samolot rozbił by sie o ziemie jeszcze w trakcie zniżania!

***
a w raporcie MAK ??
... to fizycznie niemożliwe
parametry, trajektorię tego odcinka lotu sfałszowano
****
Uwaga pominąłem próbe nr 16 , gdzie przy pocz. predkości zniżania 6,7 m/s uzyskano rzekomo głębokość przepadania tylko 6,7 m - gdyż waga samolotu była tylko 71,1 Ton, a więc o ponad 5 Ton mniej niż w Smoleńsku.
-Szkoda że nie są dostępne zapisy wszystkich parametrów w trakcie wykonywania tych oblotów.
P.S.
Asystent profesora Artymowicza w okłamywaniu |Polaków w sp;rawie tego co stao sie w Smolensku
- wspołuczestniczył w przygotowaniu i prezentacji opracowania dla polskich parlamentarzystów-
niejaki mgr Michał Jaworski okazał się kompletnym idiotą
w tej kwestii twierdzi że głebokośc przepadania 19..23 m wystarczy aby Tu-154 przeszedł na wznoszenie w Smoleńsku
on nie rozumie nawet tego obrazka !


**
Co napisali Rosjanie
eksperci, piloci doświadczalni - wyselekcjonowany zespoł najlepszych w Rosji ekspertów od lotnictwa:
https://doc.rmf.pl/rmf_fm/store/letn_otsenka2.pdf



prędkość pionowa8 m/s utrzymywała się aż do momentu rozpoczęcia działań dla odejścia od przeszkód ( Rw = 30m)
wysokość radiowa 30m
skoro na wysokości 30 m było 8 m/s
to jak mogła być na wysokości 20 m ?
łatwo to oszacować
- podpowiedź mamy z
katastrofy Tu-154 w Leningradzie, który
rozpoczął manewr go-around na wysokości 20 m przy prędkości pionowej 7 m/s
i do momentu zderzenia z ziemia ta prędkość niewiele spadła !! mimo działania efektu przypowierzchniowgo

https://www.salon24.pl/u/niegracz/1274761,katastrofa-tu-154-leningrad-kolejny-dowod-narracja-mak-smolensk-to-klamstwo
((


Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka