Skoro tego nie ogarnia
skoro wywołany do tablicy milczy
a przechwala się że wykłada fizykę na University of Toronto
choć jest astrofizykiem.
a tego swoim studentom by nie potrafił wytłumaczyć..
choć to Fizyka Newtona ze szkoły..
ale studenci I roku na pewno by zaraz
wyczaili o co chodzi...
Pokazuję i objaśniam:
chodzi o ten zapis w raporcie Laska
przeciążenie 1,22g w przechyleniu 90 stopni ? ? ?
i to przeciążenie pionowe ?
Pokażmy najpierw jak by to wyglądało w locie poziomym
siła nośna Fa = silę ciążenia 1g
a teraz sytuacja gdy samolot zaczyna sie wznosić z przeciążeniem 1,22g
a teraz sytuacja gdy samolot jest przechylony o kąt 90 stopni
siła nośna w tej pozycji jest bliska zeru
- I co teraz ?
??
??
- tu wkracza mgr Jaworski - asystent w propagandzie- profesora Artymowicza po godzinach
i
..
twierdzi że wszystko się zgadza
bo dr Lasek mówi o przeciążeniu pionowym
ale w układzie samolotu
czyli owo przeciążenie pionowe 1,22g działało by w poziomie..
przedstawmy to na rysunku:
i jeszcze pokażmy wartość , wielkość tej siły ...
nie małej..
I co ?
no chyba widać, że Lasek i Artymowicz się kropnęli
nie mówiąc o tym ignorancie z fizyki Jaworskim
-profesorze Artymowicz:
- Czy siła wynikająca z przeciążenia 1,22g określona w raporcie przez dr Laska jako "przeciążenie pionowe działa w pionie czy w poziomie ?
- Jakie jest fizyczne źródło siły o wartości ok. 93 Ton ?
***
- Czy Artymowicz przyzna
że Lasek palnął bzdurę w raporcie ?
albo ten ignorant Jaworski ?
- nigdy w życiu!
będą dalej brnąć w kłamstwie i manipulacji