Oderwana burta, ogołocona z izolacji i paneli z tworzyw sztucznych - została prawie goła blacha
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9A%D0%B0%D1%82%D0%B0%D1%81%D1%82%D1%80%D0%BE%D1%84%D0%B0_Boeing_767_%D0%B2_%D0%94%D0%B0%D0%BD%D1%87%D0%B0%D0%BD%D0%B3%D0%B5
Obraz bardzo podobny do tego ze Smoleńska.
http://faktysmolensk.niezniknelo.com/files/f
inna fotka innego fragmentu- to niby wg "ekspertów" skutek zderzenia o małej energii:
To była inna katastrofa.
Ale i tam i tu działały te same prawa fizyki.
Praw fizyki się nie oszuka.
Działanie zdarzenia fizycznego zapisuje się w postaci śladów materialnych, skutków takiego działania.
Jeżeli obiekt jest podobny i skutki podobne to i parametry fizyczne musiały być podobne.
Znane są parametry fizyczne tamtego zdarzenia..
...tamtej katastrofy.
..
Na razie - to jest 11stycznia 2019roku o godz. 18:41 - znane są tylko mi- wśród blogerów i gości Salonu 24 -ale zapewne i wśród interesujących się tematem tzw."katastrofy" w Smoleńsku w całej Polsce,z ekspertami włącznie.
Podam jakie były parametry fizyczne tamtego zdarzenia.
Za jakiś czas.
Zdaje się , że ja pierwszy dotarłem do tych materiałów -wątpię by znał je dr Lasek.
Ale na Salonie jest wielu ekspertów więc może się wykażą wiedzą, orientacją w dziedzinie fizyki katastrof, umiejętnością studiowania ,może znajdą coś podobnego ...????
--
Ponieważ Tiger podał już o jaką katastrofę chodzi, podaję o jakie parametry zdarzenia chodzi:
-ów Boeing 767 rozpadł się w powietrzu spadając w sposób niekontrolowany z prędkością bliską 1 Mach (ponad 1000 km/godz)
wnętrze kadłuba zostało wydmuchnięte.
.
Gdyby w Smolensku miała miejsce katastrofa ,to przynajmniej końcowy odcinek kadłuba- między centropłatem a ogonem byłby w "całości" miałby zachowany cały przekrój choć byłby na pewno uszkodzony. Przy parametrach zderzenia jak w Smoleńsku na ten fragment kadłuba nie mogły działać przeciążenia większe niż rzędu 30g i wyglądałby podobnie jak ten ATR-72 który spadł wTiumeniu:
ta cześć kadłuba uderzyła z impetem swoim "słabym grzbietem" : ten samolot zwalił się na skrzydło - w momencie zetknięcia się z podłożem przechylenie ponad 60 stopni - w konsekwencji w obrocie kadłub przekręcił na plecy:
zdjęcie z katastrofy Boeinga 737 w Coventry w 1994 roku; samolot przy podejściu do lądowania , uderzył skrzydłem w słup wysokiego napięcia, następnie zaczepił skrzydłem o dom i upadł w pozycji odwróconej
Propagandziści narracji MAK demagogicznie szermują hasełkiem ,że grzbiet Tu-154 jest wykonany z blachy o grubości 1,5mm i w momencie upadku od razu się rozpadł.Tylko , że w wytrzymałości konstrukcji kadłuba ta blacha ma udział może kilku procent-wytrzymałą konstrukcję tworzą wręgi i podłużnice.
A cześć pasażerów w tylnej części kadłuba miałaby szanse przeżycia ,tak jak te osoby z personelu pokładowego czy pasażer ,pokazani na zdjęciach niżej ,którzy przeżyli katastrofę o parametrach ostrzejszych niż ta w Smoleńsku:
.........................................................................................................
Inna normalna katastrofa,w której wnętrzności są uszkodzone ale nie wydmuchnięte, czy usunięte.
-
katastrofa samolotu-=L410; wszyscy dorośli na pokładzie zginęli, przeżyła tylko mała dziewczynka;gdy nie ma pożaru to z reguły w katastrofie-zderzeniu o małej energii " znajdzie się odcinek kadłuba zmiażdżony , ale mniej więcej w całości a nie wyglądajacy jak..wydmuszka.
..
dodatek:
Nasi eksperci w akcji: