quwerty quwerty
284
BLOG

MAK przyłapany na kłamstwie i konfabulacji w raporcie z "katastrofy" Tu-154.

quwerty quwerty Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 3

Z raportu MAK


Odnośnie    położenia    dolnych    kończyn    pilota,    to    do    chwili    zderzenia    samolotu  z  powierzchnią  ziemi,  znajdując  się  w  położeniu  odwróconym,  pilot  próbował  prawą  nogą dosięgnąć   do   pedału   i   nacisnąć   na   niego   w   celu   skontrowania   lewego   przechylenia, o  czym świadczy  wyraźnie  czytelne  w  wyniku  pośmiertnego  stężenia  (jako  skutek  nadmiernego wzrostu napięcia nerwowo-emocjonalnego) wyprężone położenie prawej stopy. A  zatem,  w  wyniku  przeprowadzonej  analizy  medyczno-trasseologicznej  można  twierdzić, że dowódca statku powietrznego, w chwili zderzenia samolotu z powierzchnią ziemi, znajdował się w  lewym  fotelu  pilota  w  odwróconym  (głową  w  dół)  położeniu,  przypięty  pasami,  utrzymując aktywną  pozycję  roboczą. 

Zderzenie  statku  powietrznego  z  ziemią  miało  miejsce  w  terenie  błotnistym  po  zderzeniu lewej  części  skrzydła  samolotu  z  drzewem  i  szybkiego  (w  ciągu  3-4  sekund)  pozagranicznego lewego przechylenia w faktycznie odwróconym położeniu.


....................

Oczywiście żadne  wykrywalne  badaniami  pośmiertne stężenie  nie powstanie  w czasie  praktycznie krótszym niż 3 sekundy.


Jeżeli w ogóle w pozycji odwróconej  pilota byłby w stanie  sięgać  pedału sterowania  i naciskać  go; zresztą niby po co - przy przechyle  ponad 90 stopni  i  pozycji samolotu tuż nad podłożem próba sterowania  nie miała  by żadnego sensu.

Kolejna kwestia  wg narracji MAK  przeciążenia działające na pilotów  były największe; skoro  na pasażerów  w dalszej części kadłuba działały  przeciążenia  minimum 100g  w  w kabinie musiały by być rzędu 200g;  ich ciała byłyby zmiażdżone i porozrywane - w tej sytuacji  o wykryciu  lokalnego stężenia pośmiertnego mięśni nie ma mowy.


To wrzutka  ruskich służb w celu narzucenia  wymyślonej narracji i ukrycia rzeczywistego  przebiegu wydarzeń.



Jest  to tez kompromitacja komisji Millera

https://doc.rmf.pl/rmf_fm/store/Uwagi-wersjapolska.pdf

str.56

1.13.1. Badania medyczno-trasseologiczne

Analiza  właściwości  mechanizmu  zderzenia  statku  powietrznego  z  powierzchnią  ziemi oraz   przyczyn   powstawania   obrażeń   ciała   u   załogi   statku   powietrznego   jest   zgodna z dostępną wiedzą z dziedziny medycyny lotniczej i medycyny sądowej

.
Polska strona nie wystąpiła nawet o okazanie tych rzekomych wyników badań, dokumentacji ; zdjęć  tej  rzekomo  wyprężonej prawej stopy.

Jest to też kompromitacja  polskich lekarzy; wypadało  by się  odezwać publicznie w tej sprawie - wskazać że właśnie wg wiedzy medycznej opis  zawarty w raporcie MAK:

 .. pilot  próbował  prawą  nogą dosięgnąć   do   pedału   i   nacisnąć   na   niego   w   celu   skontrowania   lewego   przechylenia, o  czym świadczy  wyraźnie  czytelne  w  wyniku  pośmiertnego  stężenia  (jako  skutek  nadmiernego wzrostu napięcia nerwowo-emocjonalnego) wyprężone położenie prawej stopy...

przedstawia sytuację ,która realnie nie mogła mieć miejsca, że nie da się wykryć różnic stężeń pośmiertnych mięśni  po 3 sekundowych wysiłku, gdyby chodziło o 30sekund bardzo intensywnego napięcia mięśni -to może tak.,


a już w ogóle nie da się wykryć  różnic  w stężeniu  mięśni gdy  kończyna  jest  zmiażdżona




quwerty
O mnie quwerty

Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka