"Oględziny wraku przeprowadzone przez śledczych świadczą o błędach załogi"
– można rzekomo przeczytać w oświadczeniu rosyjskiego Komitetu Śledczego po ostatnich oględzinach wraku Tu-154M.
Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/raporty/raport-lech-kaczynski-nie-zyje/aktualnosci/news-rosyjski-komitet-sledczy-o-przyczynach-katastrofy-winni-pilo,nId,3030275#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
To typowa , kłamliwa wrzutka dezinformująca.
Jak na podstawie oględzin szczątków wraku, w szczególności rozwalonego w drobny MAK kokpitu można cokolwiek powiedzieć o winie załogi ?????
- ale .. są ludzie podatni na taką dezinformację; widać to już po reakcjach internautów na wielu portalach gdzie zamieszczono tę dezinformację; większość bezmyślnie "kupuje" to jak prawdę objawioną- gdyż nie mają wiedzy by ocenić czy ta opinia Komitetu Śledczego jest sensowna oraz jest to zgodne z ich przekonaniem wtłoczonym przez media - że to wina pilotów.
Rosjanie stosują się też do podstawowej zasady dezinformacji- kłamstwo musi wyprzedzać prawdę - będzie powielane przez media i utkwi w świadomości ludzi.
( np. na jednym z portali w ciągu mniej niż 2 godzin _ 1083 głosów PLUS tylko 183 MINUS dla tej dezinformacji)
.........................'
a co podano na portalu rosyjskim ?
relacja w Izwiestiji ( Wiadomości)
https://iz.ru/885889/2019-06-05/delegatciia-polshi-vnov-osmotrela-fragmenty-tu-154m-kachinskogo-v-smolenske
Делегация Польши вновь осмотрела фрагменты Ту-154М Качиньского в Смоленске
5 июня 2019, 21:13
В СК добавили, что у российского следствия нет сомнений относительно обстоятельств авиакатастрофы.
«Все собранные материалы безоговорочно свидетельствуют об ошибочных действиях экипажа, который продолжил заход на посадку в условиях отсутствия видимости», — говорится в сообщении.
Komitet Śledczy oświadczył ,że wg rosyjskiego śledztwa nie ma wątpliwości co do okoliczności katastrofy.
" Wszystkie zebrane materiały jednoznacznie świadczą o błędnych działaniach załogi, która kontynuowała podejście do lądowania w warunkach braku widocznosci " - mówi si w oświadczeniu.
------------------
podobnego typu dezinformacje sa zawarte nawet w raporcie MAK pisałem o tym notce:
"Wyprężona stopa - bezczelna konfabulacja MAK"
p.13.1 raportu końcowego
Pilot próbował prawą nogą dosięgnąć do pedału i nacisnąć na niego w celu skontrowania lewego przechylenia,
o czym świadczy wyraźnie czytelne w wyniku pośmiertnego stężenia (jako skutek nadmiernego
wzrostu napięcia nerwowo-emocjonalnego) wyprężone położenie prawej stopy.
.
1. To konfabulacja - żadnych takich śladów nie można stwierdzić, gdy ciało jest miażdżone -a przeciążenia sięgają 200g i więcej
( w kabinie - trzymając się narracji MAK przeciążenia musiałyby być znacznie większe niż minimalne wg raportu : 100g).
2. Czy pilot w ogóle był by w stanie dosięgnąć pedału w pozycji odwróconej i gdy samolot obracał się dość szybko wokół
osi wzdłużnej ? ( A nawet jeśli - tu czy czy naprężenie mięśni przez parę sekund zostawi jakikolwiek ślad ? -Oczywiście nie.)
Ta wrzutka miała na celu wyłącznie sugerowanie określonego przebiegu zdarzenia.
Komisja Millera/Laska łyknęła te konfabulacje bezrefleksyjnie.
--------------
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka