W 2005 roku powstała międzynarodowa organizacja C40 Cities. Jej pilotażowy program walki ze zmianami klimatycznymi realizowany jest w Warszawie.
C40 Cities to organizacja zrzeszającą burmistrzów 96 miast członkowskich, którzy wspólnie realizują program walki z tzw. kryzysem klimatycznym. Program ich działalności przedstawiony jest na stronie: https://www.c40.org/ dostępnej w języku polskim.
Poniżej krótkie nagranie reklamujące działalność grupy C40 Cities.
Sygnatariuszami programu są miasta: Akra, Ateny, Austin, Barcelona, Bridgeport, Buenos Aires, Kapsztad, Chicago, Kopenhaga, Denver, Durban, Fortaleza, Guadalajara, Hongkong, Houston, Dżakarta, Johannesburg, Lima, Londyn, Los Angeles, Medellín, Meksyk, Mediolan , Montreal, Nowy Orlean, Nowy Jork, Paryż, Filadelfia, Portland, Quezon City, Rio de Janeiro, Salt Lake City, San Francisco, Santiago, Seattle, Sydney, Tel Aviv – Yafo, Tokio, Toronto,Warszawa, Waszyngton.
Program finansowany jest przez wiele "globalnych" organizacji [wykaz fundatorów]. Grupa ta działa w oparciu o wytyczne:
Program C40 Cities jest bardzo rozbudowany. W notce tej ograniczam się do wybranych informacji zawartych w 133-stronicowym dokumencie THE FUTURE OF URBAN CONSUMPTION IN A 1.5°C WORLD C40 CITIES . Zachęcam do przejrzenia całego dokumentu !
Transport w miastach grupy C40
Według ekspertów z C40 Cities transport jest najszybciej rosnącym źródłem emisji gazów cieplarnianych i odpowiada za 8% światowych emisji.
Organizacja C40 Cities planuje ograniczenie ilości prywatnych samochodów do 190 na 1000 osób do 2030 roku.
- Głównie wykorzystywany ma być transport publiczny, ruch pieszy i jazda na rowerze.
- Ograniczenie ruchu pojazdów silnie zanieczyszczających w znacznej części miasta.
- Ograniczenie samochodów i ciężarówek napędzanych benzyną i olejem napędowym oraz wprowadzanie pojazdów o zerowej emisji.
W 2019 roku w Warszawie na 1000 mieszkańców przypadało 859 samochodów osobowych [źródło]. W analizowanym projekcie zaleca się zmniejszenie ilości samochodów osobowych w Warszawie około 4,5 razy do 2030 roku.
Od 1 lipca 2024 w Warszawie na obowiązywać Strefa Czystego Transportu. W przyszłości strefa ta może być zwiększana.
Proponowana Strefa Czystego Transportu od 1 lipca 2024
Etapy wdrażania Strefy Czystego Transportu w 2024-2032
Niezależnie już dzisiaj ruch w centrum Warszawy został znacznie ograniczony ze względu na wprowadzone strefy płatnego parkowania, które obowiązują od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-20.00 (z wyłączeniem dni: 2 maja, 24 i 31 grudnia). W soboty, niedziele i dni świąteczne parkowanie jest tam bezpłatne. Pierwsza godzina postoju kosztuje 4,50zł, druga godzina postoju 5,40zł, trzecia 6,40zł.
Strefy płatnego parkowania od 2 stycznia 2023
Inne propozycje programu C40 Cities
W dokumencie THE FUTURE OF URBAN CONSUMPTION IN A 1.5°C WORLD C40 CITIES podano wiele innych metod ograniczenia emisji gazów cieplarnianych, przykładowo jemy za dużo mięsa i nabiału oraz kupujemy za dużo ubrań.
Planowane jest znaczne ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, np:
- w budownictwie o 44%,
- w przemyśle spożywczym o 60%,
- w prywatnym transporcie o 39%,
- w przemyśle odzieżowym o 66%,
- w elektronice o 33%,
- w lotnictwie o 55%,
Jak może się zmienić życie Warszawiaków?
Oczywiste jest, że należy dbać o warunki klimatyczne w każdym państwie, o minimalizację zanieczyszczeń powietrza i żywności, ale również należy kontrolować, czy realizowane programy nie powodują zbyt wiele negatywnych skutków. Zawsze musimy starać się zachować tzw. zdrowy rozsądek..
Podstawowe nasze potrzeby zebrane są w piramidzie Masłowa.
Potrzeby ludzi według Masłowa
Prawdopodobnie potrzeby fizjologiczne Warszawiaków będą zaspokojone, ale potrzeba bezpieczeństwa już nie. W Warszawie w ostatnim roku zostało zamkniętych wiele małych firm. Polacy niepokoją się stale rosnącymi codziennymi kosztami utrzymania.
Wszystkie "wyższe" potrzeby ludności w najbliższych latach będą prawdopodobnie drastycznie ograniczane. Jak to wpłynie na zdrowie psychiczne Warszawiaków?
Jak zmieniała się średnia temperatura w Warszawie na przestrzeni lat?
Cykliczne zmiany temperatury na przestrzeni wieków zawsze miały miejsce. Rozwój miast jest procesem naturalnym i koniecznym, ale czy wahania temperatury w granicach około 1 stopnia usprawiedliwiają tak drastyczne reformy i zubożenie naszego społeczeństwa.
Ze wzruszeniem wspominam dawne lata, kiedy w Warszawie było wiele zakładów pracy. Być może w tamtym okresie było więcej emitowanych zanieczyszczeń powietrza, ale w Warszawie wszyscy mogli znaleźć pracę. Przez ostatnie 30 lat należało zakłady te unowocześniać, a nie zamykać ich. Człowiek, który nie ma zabezpieczonych swoich podstawowych potrzeb oraz satysfakcji z wykonywanej pracy, nie potrafi cieszyć się z pięknych parków obok jego domu.
35 lat temu miasto miało własny klimat, kwitło życie towarzyskie. Poziom szkolnictwa był znacznie wyższy. Dzisiaj obraz miasta się zmienił, w miejsce zakładów produkcyjnych powstały wielkie biurowce korporacji, zaś osiedlowe sklepiki zastąpiły "sieciówki" zachodnich firm.
Marzy mi się, aby w Warszawie narzucane nam przez światowe organizacje reformy przeprowadzane były zgodnie z potrzebami rodaków. Marzy mi się, aby oprócz pięknych terenów zielonych Warszawiak miał zapewnioną pracę, a nie dochód gwarantowany, zdrową żywność, dostęp do wiarygodnej wiedzy, itp.
Więcej:
- Program ochrony środowiska dla m.st. Warszawy na lata 2021-2024
- Strefa czystego transportu - Warszawa podjęła decyzję! Jakie samochody i od kiedy do Warszawy już nie wjadą?
- Zielona Warszawa
- 15-minutowe miasta w Polsce w 2030 roku
