2) Dlaczego bardziej martwicie się o homoseksualistów, niż o normalnych ludzi?
Lewacki NaTemat.pl nie przepuści żadnej okazji, żeby wybić nam z głów "homofobię":
a) Gej w wojsku. "Co się gapisz pedale?". Skoro wiedział, że 99% ludzi na świecie jest heterosexualna, 90% osób nie popiera homosexualizmu, dla 90% społeczeństwa gejostwo jest nienormalne, chore, wynaturzone, to czego się spodziewał wstępując do wojska? No i po co się ujawniał? Skoro 99% mężczyzn ogląda się za kobietami, to nagle wszyscy w wojsku mieli zmienić swoją "orientację" i tak samo jak on zaczać oglądać się za facetami? Na mnie też czasami gapi się jakiś facet, aż mam ochotę zapytać go o co mu chodzi, czy jest pedałem. Ale nie będę się tak poniżał, taki pewnie odbierze to jako zachętę do "podrywu" stwierdzając, że ja niby też jestem gejem. Tfu!
b) "Homofobia to zwykły obciach"? A z kogo ludzie się śmiali na przestrzeni ostatnich lat? (i nadal śmieją). Kto w więzieniach jest najbardziej pogardzany i obciachowy? Co robią więźniowie "za karę" ze znienawidzonym współlokatorem? Przyprowadzają mu "obciach" czyli dziewczyną do seksu? Bóg stworzył Adama i Ewę, czy Adama i Zenka? 99% związków mężczyzny i kobiety to obciach, tak? Urodzenie dziecka zapłodnionej przez mężczyznę to obciach? Opinia potwierdzona przez medycynę, psychologię, socjologię i antropologią mówiąca o nienormalności homosexualizmu, a normalności związku heterosexualnego to obciach? Genialne!
c) Polska jest najbardziej homofobiczna w Europie. Tzn jedna z najbardziej homofobicznych. Brawo, więc Rosja dla was nie istnieje hahaha. W Polsce jeszcze nie zabito żadnego geja z powodu jego "orientacji". W Rosji to jest na porządku dziennym.
d) Boże Święty, do czego doszło!!! Zboczeńcy i dewiańci zaczynają już nie tylko żądać coraz większych praw, ale już nawet nazywają "wariatami" ludzi krytykujących homoseksualizm!!! Jak już wyżej wspomniałem, to samo twierdzi cała nauka; medycyna, socjologia, psychologia, psychiatria, antropologia itd. Ich też mamy uznać za wariatów? Niedługo homonaziści wprowadzą obowiązek umieszczania homofobów w obozach "reedukacyjnych", albo i nawet w obozach koncentracyjnych. To już nie jest walka o równość, to walka o przejęcie władzy ustawodawczej i wykonawczej w tym kraju! Na facebooku zaużyłem komentarz niejakiego "Homopedia". Wszedłem na jego tęczowy profil i napisałem kilka słów, cytuję: "Nie narzucajcie nam na siłę swoich poglądów i przekonań. Macie już wszystkie prawa, czego więcej chcecie? Immunitetów, nietykalności, darmowych usług, limuzyn? Dajcie nam żyć, to i my damy wam żyć. Nie bądźcie agresywni ze swoją propagandą, to my nie będziemy was agresywnie krytykować i potępiać. Pozdrawiam".
Zajrzałem po kilku minutach żeby sprawdzić co odpisał. I co zobaczyłem? Komentarz został usunięty, a możliwość dodawania jakichkolwiek komentarzy do tego profilu - zablokowana. Oto dialog z homosexualistami, oto próba kulturalnej rozmowy i dyskusji.
Jakiś czas temu wybuchła afera z rosyjską lekkoatletką, która potępiła na facebooku związki homosexualne. Wszedłem tam i zobaczyłem lawinę agresywnych komentarzy od homosiów. Postanowiłem zabrać głos umieszczając tam swój komentarz. Oczywiście po angielsku, żeby wszyscy zrozumieli. Napisałem krótko i zwięźle "Masz rację, popieram cię! Geje są chorzy i powinni się leczyć. To dla ich dobra". Efekt? Wieczorem loguję się na FB, a tam komunikat: "W związku z twoją wypowiedzią naruszającą regulamin zablokowaliśmy ci konto na 12 godzin". Niesamowite! Powróćmy teraz do dyskusji (a raczej jej nieudanej próby) z przedstawicielem tęczowych na facebooku. Jak wiadomo, komentarze pod tekstani na stronie NaTemat.pl są połączone z facebookiem, a więc zobaczyłem tak kogoś o normalnych poglądach, który oburzał się, że geje chcą za dużo, że już dawno przekroczyli granicę i teraz chcą nami rządzić. Ja mu odpisałem że ma 100% racji, i że na facebooku panuje homocenzura, ponieważ mnie parę miesięcy temu zablokowali za komentarz o leczeniu gejów. Później wchodzę zobaczyć co dalej z dyskusją i oto co widzę:
Już po odblokowaniu mi konta postanowiłem sprawdzić, czy równie surowo facebook karze homosiów za swój język nienawiści i propagowanie dewiacji:
Napisałem im co o tym wszystkim sądzę:
Odpowiedzi nigdy nie otrzymałem.
Naprawdę, nie trzeba być faszystą ani nazistą, żeby potępiać homoseksualizm. To tylko nadużywanie w praktyce stalinowskiego cytatu "Gdy obstrukcjoniści staną się zbyt irytujący, nazwijcie ich faszystami, nazistami albo antysemitami. Skojarzenie to, wystarczająco często powtarzane, stanie się faktem w opinii publiczne". Na "faszyzm" i "homofobię" sa uczulone przeważnie wnuki i dzieci komunistów, oraz byłych funkcjonariuszy UB i SB. To wszystko wyjaśnia.
Na gazeta.pl i NaTemat.pl roi się od błąkających się, zagubionych, sfrustrowanych homosiów, którzy na siłę wszystkim chcą zmienić myślenie, kompletnie nie rozumiejąc, że tego się NIE DA zrobić! Tak samo jak im nie da się zmienić twierdzenia "homo jest normalne", tak samo nam - 99% hetero nie da się zmienić myślenia - popartego nauką, medycyną, psychologią, socjologią i antropologią - że jesteśmy zdrowi, normalni i prokreacyjni, a geje są odstępstwem od natury i wolą się całe życie męczyć ze swoją innością, zamiast się z tego wyleczyć i dzięki temu poślubić kobietę, wydać na świat potomstwo i być szczęśliwym na całe życie. Nie! Lepiej być jednoprocentowym odmieńcem, ciągle iść pod prąd, nawracać wszystkich na swoją stronę, próbować wygrać walkę z ogromną większością stanowiącą 99% ludzi, zrobić ze wszystkich gejów i transów, a normalną większość uznać za "wariatów", "obciachowców" i "chorych homofobów". KONIEC ŚWIATA!!!
