"Werdykt wyborców oznacza zgodę na kontynuację głównych kierunków prac rządu, ale zdaję sobie sprawę, że obywatele, instytucje, gospodarka, oczekują także w niektórych miejscach przyspieszeń. Żeby sprawować dobrze swoje funkcje, ludzie potrzebują takiej nadzwyczajnej energii i zmiana jest także sposobem na budowę takiego nowego zasobu energii i także takiego nowego, świeżego ducha gry zespołowej. Jestem przekonany, że ten skład, który zaprezentuję panu prezydentowi, tego typu energię i determinację wykaże" - niezależna.pl
Dzisiejszy wpis trochę osobisty. Donald Tusk wkurzył mnie jedną rzeczą i tego mu nie daruję. Ministerstwo Sportu się Joannie Mucha nie należało - nawet jeśli cały gabinet ma mieć charakter tylko i wyłącznie polityczny. W żaden inny sposób kilku nominacji nie można tłumaczyć więc odpuszczę sobie narzekanie na nieprofesjonalizm ekipy zaprezentowanej nam przez Premiera. To Donald Tusk jest zwycięzcą wyborów i to on decyduje o tym kogo w swoim rządzie chce widzieć. To on także bierze odpowiedzialność za swoje decyzje. Nie podoba mi się polityczna taktyka w formułowaniu rządów jednak to nie ja jestem politykiem i trudno bym komuś kto politycznie dominuje w tym kraju zarzucał brak profesjonalizmu w tym co robi. Poczekamy - zobaczymy.
Jednak to stanowisko w roku poprzedzającym najważniejszą europejską imprezę sportową, która odbędzie się w Polsce jest błędem i o tym trzeba jasno , wyraźnie powiedzieć. Mieliśmy już prawie hymn , mamy już prawie orzełka - a Donald Tusk wystawia nam prawie ministra sportu. Przecież to prawie robi sporą różnicę. Mało pan ma panie Premierze kobiet związanych ze sportem w swojej partii ? Na powyższym stanowisku widział bym chętnie osobę, która ze światem sportu jest związana od lat - Iwonę Guzowską. Osobę która potrafi połączyć polityczny image ze sportowymi sukcesami. Minister sportu nie wymaga posiadania umiejętności politycznego wampira i fightera jakim jest zapewne pani Joanna Mucha - to urząd prestiżowy mający na celu w najbliższym okresie przybliżyć światu nasze sportowe osiągnięcia , ukazywać polskie sportowe sukcesy. Czy Joanna Mucha ma predyspozycje do takich wyzwań - wątpię. Ona z uśmiechem na ustach powali nie jednego politycznego konkurenta ale sportowej Polski światu nie ukaże tak jak powinien to zrobić Minister Sportu.
W związku z powyższym uważam panie Donald Tusk iż konieczna jest (wręcz niezbędna) rekonstrukcja pańskiego rządu...
...promuj na demotywatorach :)
kliknij i promuj
pozdrawiam
------------------------------------------------------------------
więcej wpisów :
Przemyślenia z drogi...
Inne tematy w dziale Polityka