Wczoraj na niezależna.pl pojawił się artykuł, w którym Sławomir Cenckiewicz wprost mówi o tym, że za czasów rządów PO-PSL niszczono tajne akta dotyczące byłych współpracowników wojskowej bezpieki PRL. W normalnym kraju po takiej informacji osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy byłyby od razu aresztowane, a w mediach nastąpiłoby totalne rozliczenie z tego typu zdradą! Niestety pod tym względem Polska odbiega od standardów normalności i dzieje się zwyczajna hucpa. Nawet po prawej stronie sceny politycznej pojawiły się głupie zarzuty, a nawet złowrogie opinie. Nie ma się co oszukiwać. Po likwidacji WSI – byli bezpieczniacy, postanowili chronić swoich agentów i z rozkazu swoich panów postanowili zapobiec prawdziwemu rozliczeniu tych, którzy powinni ponieść odpowiedzialność już na początku lat dziewiedziesiątych! O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy dr Łukasza Kistera, którego słowa mrożą krew w żyłach! Podawajcie dalej, niech wreszcie komuna odejdzie na zawsze!
