nie ma bulu, nie ma bulu. Dobrze, że chociaż umie pisać. Ortografia przyjdzie z czasem, trochę kontaktu ze słowem pisanym i nie powinno być źle. Ważne jest, że się nie wstydzi, nie zacina w sobie i pisze.
Za jakiś czas Nałęcz powinien zrobić dyktando, tylko łatwe, bo się prezydent może zniechęcić, a publika nie śmiać się, bo mogło być gorzej
183 cm, 88 kg, żona , córka w wieku szkolnym.Polak, katolik, członek PZŁ, praktycznie bez nałogów, chyba że w miłym i sprawdzonym gronie.Na użytek rodziny i własny obserwuję nasze czasy.Jest dużo pytań, mało odpowiedzi i "tylko prawda jest ciekawa".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka