oczko misia oczko misia
186
BLOG

Krakowska apelacja, czyli 21 mln/37 m-cy...

oczko misia oczko misia Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 6


Prezes Krakowskiego sądu apelacyjnego, został ostatnio oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej (kierowanej przez dyrektora tego sądu), która to działając w ramach tej instytucji, przez 3 lata, i 7 miesięcy wyprowadziła na zewnątrz ponad 21 mln PLN.

Pan sędzia Sobierajski był w krakowskiej apelacji (jednej z 11 w Polsce) prezesem przez ca 3,5 roku. 

Z reguły sąd apelacyjny działa na obszarze kilku sądów okręgowych, jako II instancja, rozpatruje też sprawy dyscyplinarne sędziów. Sądy apelacyjne mają posiadać najlepszą merytorycznie, wyselekcjonowaną kadrę sędziowską, z długoletnim doświadczeniem orzecznictwa w niższych instancjach. Dla sędziego awans do sądu apelacyjnego (jeśli nie brać pod uwagę układów) , to duży krok w karierze. Wielu sędziów SA posiada doktoraty, habilitacje, i są oni często wykładowcami na wydziałach prawa. To, w większości z nich rekrutuje się kadra sędziowska sądu najwyższego.

O sędziach SA, z uwagi na ich sytuowanie w sądowniczej hierarchii, należy mówić jako o elicie tego zawodu. A prezesi tych sądów, to w świecie prawniczym, naprawdę poważne postaci.

I teraz mamy jednego takiego, sędziego-prezesa, który wraz ze swoim dyrektorem zmontowali w kierowanej przez siebie placówce wymiaru sprawiedliwości taki mechanizm, "projekt", albo zespół zadaniowy, co to pozwolił, aby przez 43 miesiące wyszuflowali, na zewnątrz instytucji Polskiego Państwa 21.000.000 PLN. Miesięczna średnia, to ca 490.000 PLN. Ciekawym jest, do jakich „obrotów” by oni doszli , gdyby nie zmiana władzy w Polsce, czy dalej utrzymywaliby, tą miesięczną średnią na poziomie 490.000 PLN, czy może pokusiliby się o maksymalizację zysku?

Skoro, tak sprawnie załatwiano sobie lewe pieniądze, gdzie jednak musiano zaangażować w ten proceder co najmniej kilka osób, to jakim problemem byłoby załatwienie , tu i tam odpowiednio korzystnego dla danego „klienta” wyroku, albo spreparowanej opinii biegłego? W ciemno można typować, że wyroki też tam były ustawiane. Następnym krokiem powinna być weryfikacja jakości sądzenia.

Ile warte jest orzecznictwo takiego sądu?

Reasumując, kierowany przez dyrektora i prezesa zespół pracowników sądu (wraz z przyległościami) zdołał przy pomocy całkowicie fikcyjnych działań, finalizowanych płaceniem fikcyjnych faktur wyprowadzić 21 mln PLN. Wygląda to na proste wyprowadzenie pieniędzy, prymitywny mechanizm, ale możliwy. Działali przecież we własnym folwarku.

Taki stan rzeczy mówi wszystko o sposobie sprawowania , a raczej braku jakiejkolwiek kontroli nad działaniami sądownictwa. Ta sprawa powinna być początkiem, a zarazem końcem dyskusji na temat funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Pozwolono pewnej grupie zawodowej na zbudowanie swojego papierowego państwa, działającego zupełnie obok tego prawdziwego. Tutaj kolega popiera kolegę, szwagier kuzyna, mąż zonę.

W tle tej sprawy mamy milionowe majątki pierwszego prezesa SN, czy rzecznika prasowego KRS. Gdzie nie spojrzeć tam trafienie.




oczko misia
O mnie oczko misia

183 cm, 88 kg, żona , córka w wieku szkolnym.Polak, katolik, członek PZŁ, praktycznie bez nałogów, chyba że w miłym i sprawdzonym gronie.Na użytek rodziny i własny obserwuję nasze czasy.Jest dużo pytań, mało odpowiedzi i "tylko prawda jest ciekawa".

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo