Dobry1 Dobry1
210
BLOG

Polska choroba

Dobry1 Dobry1 Polityka Obserwuj notkę 4

 

„Groźna choroba szerzy się w Polsce bez kontroli” To jest tytuł artykułu w którym  Dr Paweł Grzesiowski z Instytutu Profilaktyki Zakażeń poinformował, że „Polska stała się poligonem ospy wietrznej, która atakuje każdego wrażliwego człowieka i szerzy się u nas bez jakiejkolwiek kontroli.”
A mnie zaraz się nasunęło pytanie. Czy aby to jest jedyna choroba, która – bez kontroli –  Polaków nęka i czy jest ona dla Polaków i Polski najgroźniejsza i wywołuje największe Polakom szkody?
Oj! Oj! Strach mną owładnął i cały się trzęsę. Bo jak mam się nie bać, skoro owładnięty zostałem przez demony, które całkowicie mnie zniewoliły. Wdarły mi się w każdy zakątek umysłu i doprowadziły mnie do przekonania, że ospa wietrzna to „pryszcz”, w porównaniu z tą chorobą, która wyrządziła i nadal wyrządza Polsce szkody nie do powetowania i która – jak powiadają – nie boli. Co jeszcze, to mówię Wam, aż nie do wiary. Wmawiają mi one, że to ona była przyczyną słabości Rzeczpospolitej – i nie tylko.
Zarzekają się, że to właśnie ona spowodowała utratę niepodległości – tak w 1795, jak i w 1939 roku. Do tej pory byłem przekonany, ze to te wredne sąsiedzkie mocarstwa: Prusy, Rosja i Austria dokonały rozbioru Polski w 1795 roku, a w 1939 roku Niemcy ze Związkiem Radzieckim. Tymczasem one mnie usiłują przeorientować i uświadomić, że studwudziestotrzyletni okres w którym Polski na mapach Europy nie było, to skutek polskiej, narodowej choroby i takoż samo jest z okupacją hitlerowską i radziecką.
Najgorsze w tym wszystkim jest ich „krakanie”, że teraz Polska – co prawda – nie zostanie zaanektowana, ale sprzedana. I jak dawniej, tak i teraz winą – za całe zło grożące Polsce – obwiniają tę chorobę.
Nie oczekujcie ode mnie żebym wyjawił, co to za choroba. Domyślcie się sami. Mogę tylko powiedzieć, że strach mnie nie opuszcza, bo nie widzę u nikogo odczucia potrzeby leczenia się z tej choroby.
Zapewne nie jeden będzie się zżymał na moje podejrzenia i diagnozowania – na moje domniemania. Być może przedwcześnie, ale poproszę takowych, aby się zastanowili na – nad czym? – Nad wiszącym nad Polską – Fatum? Bo jak inaczej nazwać to, że tak piękny i bogaty w zasoby naturalne kraj ma cięgle kłopoty z utrzymaniem się na powierzchni i ciągle nad Nim wiszą chmury miernoty i biedy.
Dobry1
O mnie Dobry1

Dziennikarzem Obywatelskim

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (4)

Inne tematy w dziale Polityka