Piotr Glownia Piotr Glownia
372
BLOG

"Twardziszon" na prawo od PiS - czyli co dokładnie?

Piotr Glownia Piotr Glownia Polityka Obserwuj notkę 3

Problem ma parę składowych. Zjednoczona Prawica (głównie PiS) winna nie stracić statusu największej partii/koalicji w Sejmie. Ten status daje dodatkowych posłów w Sejmie dla prawicy. Pozyskanie 0.5-1.5 mln dodatkowych wyborców na prawo od PiS winno dać 5%-10% koalicjanta, którym Zjednoczona Prawica mogłaby się oprzeć przy formowaniu rządu, albo straszyć nim wszystkie partie na lewo od Zjednoczonej Prawicy, że inaczej z nim stworzy rząd.

Pozycjonowanie ideologiczne "Twardziszona", jako partii kontrrewolucyjnej, winno uniemożliwić jego wchodzenie w koalicję z partiami o ideologii nacjonalistycznej, liberalnej i socjalistycznej. Takie przesunięcie ideologiczne "Twardziszona" uniemożliwi jego politykom zawieranie współpracy z innymi partiami poza konserwatystami i demokratycznymi chrześcijanami (nieliberalnymi oczywiście). Taki lewacki wynalazek jak nacjonalizm, który leży dokładnie w politycznym centrum ideologicznym razem z liberalizmem, potrafi czasami wbijać się boleśnie w prawicę, czyniąc niewyobrażalne szkody dla jej godności i honoru. Dlatego trzeba wziąć Ruch Republikański na wagę, jako przeciwwaga po drugiej stronie, dla wagi ideologicznej "Twardziszona". Partia Republikańska jest tym miejscem ideologicznym w którym PiS z koalicjantami Zjednoczonej Prawicy chcą przynależeć. Ideologia "Twardziszona" musi stać zdecydowanie na prawo od Ruchu Republikańskiego, lecz nie kłócić się z nim w 100%, czy zupełnie zaprzeczać. Taką ważką ideologią dla "Twardziszona" może być tutaj:

_SARMATYZM_.

"Twardziszon" winien łączyć system demokratyczny z systemem monarchistycznym. Monarchia to ściana na prawo od konserwatyzmu choć też konserwatywna. To nie może być następna ponura odmiana Piłsudczyków z ich ideologią i prezydenckimi rządami poprzez dekrety. Ten but musi pasować do nogi i Zagłobie i Wołodyjowskiemu i Kościuszce, a Piłsudczycy z okrzykiem rewolucyjnego przerażenia winni uciekać. W każdym innym kraju, który nie doznał demokracji szlacheckiej, zrazu mamy zator myślowy łączenia absolutyzmu monarchii z parlamentaryzmem, a już na pewno w żadnym razie nie z bezpośrednią demokracją szlachecką. Mamy w Polsce szczęście co do ideologii szlacheckiego sarmatyzmu. Trójpodział władzy, czyli odseparowanie władzy rządowej od władzy parlamentarnej już został umieszczony w Konstytucji 3 Maja, która nadal do dziś dnia jest uważana za nowoczesną konstytucję na całym świecie. Można oprzeć się o już istniejący bogaty dorobek w tej kwestii w Polsce i poślubić monarchę z parlamentem i z bezpośrednią demokracją, nawet taką jak w Szwajcarii.

Ewangelicyzm nie jest katolicyzmem, lecz mamy w 2023 roku przykład z Kongresu USA, gdzie mamy przedstawiciela twardego chrześcijańskiego spojrzenia na świat jak kongresman Mike Johnson, który zapytany o społeczny porządek państwa Stanów Zjednoczonych bez wahania wskazuje bezpardonowo na Biblię i porządek społeczny Jezusa Chrystusa. To nie jest członek Konfederacji Barskiej! To Amerykanie wybrali dokładnie takiego amerykańskiego polityka do kongresu USA w 2023 roku. Więc czemu nie taki katolik w Polsce? Takie podejście wymazuje jakikolwiek grunt współpracy twardych katolików z liberałami i socjalistami.

A nacjonalizm? Nacjonalizm i Sarmatyzm różnią się w idei narodowej ze względu na rewolucyjną "nowoczesność". Nacjonaliści zapożyczyli karygodnie zniekształcając wiele z sarmatyzmu, bo jako rewolucjoniści mają się za "nowoczesnych patriotów" i "nowoczesnych Polaków". Szlachta w kontuszu wręcz hańbiła takich nacjonalistów jak Roman Dmowski. Sarmatyzm jest kontrrewolucyjny i nie może być "nowoczesny". Nacjonalizm to kosmopolityczna wspólnota terytorialna oparta na wspólnym języku i symbolach państwowych. Nacjonaliści są jak PiS, czyli państwowcy. Sarmatyzm to wspólnota krewniacza oparta o wspólne podobne obyczaje. Historycznie Naród Sarmacki jako Naród Polski to słowiańscy Polacy, słowiańscy Ukraińcy, słowiańscy Białorusini, zesłowiańszczeni Litwini (czyli Polacy z Litwy) i paru cudzoziemców z nadania królewskiego, a wszystko dodatkowo oparte o polskie szlachectwo, które w oparciu o kodeks rodowodowego Prawa Naturalnego, chroniło prawa tubylców do posiadania ziemi, pierwszeństwa do urzędów w państwie i etc. Nacjonaliści polscy i armeńska diaspora tradycyjnie dostają szału wściekłości na widok jakichkolwiek Ukraińców w Polsce, więc o ideologiczne pojednanie między narodami polskimi Nacjonalistów i Sarmatów będzie szczególnie trudne przy takim wściekłym szale ormiańskiej nienawiści. Sarmaci nie są strikte państwowcami jak PiS czy nacjonaliści, lecz są za to autentycznymi narodowcami. Sarmaci będą tworzyć i wspierać organizacje czysto narodowe jak choćby te polskie słowiańskie banki w USA, polskie słowiańskie biblioteki w USA i etc, nawet przy całkowitym braku państwa polskiego gdziekolwiek na świecie. Przerabialiśmy już to podczas Rozbiorów Polski, kiedy okupant wstawił okupacyjną atrapę państwa polskiego (Księstwo Warszawskie i etc), którego tron cudzoziemskiego Satrapy pracowicie pucowali polscy nacjonaliści, a podłogę Dumy w Moskwie wycierał skrzętnie swoimi butami rosyjski poseł Roman Dmowski. Tutaj wiele podobnego z nacjonalizmem ma EU fanatyzm PiS i poddaństwo wobec wszystkich rozkazów idących z instytucji EU. Acz PiS w odróżnieniu od nacjonalistów, ma koalicjanta Suwerenną Polskę, która nie jest narodowa jak Sarmatyzm, lecz przynajmniej jest EU sceptyczna, co daje podstawę do współpracy między sarmackim "Twardziszonem" i PiS właśnie poprzez ideologiczny pomost Suwerennej Polski.

Oczywiście można przez miesiąc czy dwa pisać dla "Twardziszona" ideologiczną alternatywę wobec szlacheckiego sarmatyzmu, bo to 18 wieczny zabytkowy zaścianek "żywią i bronią" z rodowodowym Kodeksem Naturalnym, bo barscy konfederaci za wielkimi fanatykami Jezusa i Maryi, bo szlachta spita wódką bajdurzy jak bajdurzyła w karczmie, że dzikus Scyta to ich rodzin konna kultura "katafraktów", a nie łaciną gładzona piechota grecka "hoplitów", że kontrrewolucyjny porządek społeczny Jezusa Chrystusa amerykańskiego kongresmana nie mieści się w zradykalizowanym rewolucją postkomunistycznym Sejmie RP3 i etc i tak dalej. To, że PiS potrafi robić przepisania, przykład mamy z "ekonomii patriotycznej" Jarosława Kaczyńskiego, w której tworzył od nowa neomerkantylizm Aleksandra Hamiltona i Amerykańskiej Szkoły Ekonomicznej z Chicago. Dzieło o Amerykańskim Marzeniu, które na pewno dla mnie z przyjemnością się czytało. Aczkolwiek, aby z kontrrewolucyjnej ideologii polskiej szlachty robić w konia trojańskiego rewolucyjnej ideologii Komuny Paryskiej może nieźle ideologicznie namieszać, bo dokładnie takich samych 2 PiS:ów centrujących się na Ruchu Republikańskim winniśmy unikać jak ognia. "Twardziszon" według mojej oceny winien być autentyczny i nie podbierać głosów Zjednoczonej Prawicy. "Twardziszon" winien koncentrować się na elektoracie PiS ideologicznie leżącym na prawo od PiS, którego wola z różnych powodów nie została spełniona przez działania Zjednoczonej Prawicy.

Jestem Sarmatą, słowiańskim Polakiem, tradycjonalistycznym konserwatystą ideologii politycznego sarmatyzmu z edukacją informatyka. Mieszkam w Szwecji całe moje dorosłe życie i moim ideałem dobrze zarządzanego państwa jest Japonia, Singapur i Korea Południowa, a Szwecja anty-ideałem. Nigdy się nie zintegrowałem w Szwecji i żyję poza nawiasem jego społeczeństwa.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka