...dozwolone oczywiscie ze strony unijnych urzędasów. Wczoraj usłyszałam wypowiedź min. Szyszki o przebiegu postępowania przed Europejskim Trybunałem w sprawie tzw. wycinki Puszczy Białowieskiej. No po prostu super! Sędzia (wiceprzewodniczący składu) stronniczy i nawet się z tym niekryjący.
Osobliwego smaczku dodaje fakt korelacji daty zwołania posiedzenia ET z przewidywaną i dawno ustaloną datą wystąpienia min. Szyszki w Chinach. Żadne negocjacje nie pomogły. Posiedzenia musiało się odbyć w nakazanym dniu i już!
Już nie wspomnę o "fachowcach" lesnych ze strony Komisji Europejskiej - 2 prawników, politolog i osoba "o wielkim sercu" dla przyrody.
http://www.radiomaryja.pl/informacje/u-nas-prof-j-szyszko-pierwszy-widzialem-zeby-sedzia-zamienil-sie-rola-oskarzycielem/
Aż dziwne, że tak mało media mainsteamowe poswięcają temu uwagi.
I kolejna informacja - o delikatnym skorelowaniu posiedzenia KE i wszczęciu następnego etapu postępowania przeciwko Polsce, z przypadającą w końcu tego tygodnia datą rozliczania kontraktów finansowych, w których uczestniczy kapitał zagraniczny.To na warszawskiej giełdzie.
Jak widać - wszystkie ręce na pokład - ze wszystkich stron huzia na Polskę...
https://stooq.pl/mol/?id=5630
Nawiasem mówiąc - link pochodzi ze strony, na której pisują analitycy finansowi, którzy nie komentują emocjonalnie spraw politycznych - a jedynie związki finansów z polityką.
Mam nadzieję, że wyjdziemy z tych nagonek wzmocnieni!!!
