kemir kemir
452
BLOG

Rosół z "kury"

kemir kemir Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 9

Notka jutro, ale na dziś wydaje się być pewne, że myślała "Kura" (Jacek Kurski) o niedzieli, a w piątek wieczór jej łeb ucięli. Czyli ustawa abonamentowa podpisana - Jacek Kurski out.

Prezes ( nie, wcale nie Kurski) wściekły jak bąk, Andrzej Duda z wyprostowanym palcem w kierunku Prezesa ( nie, wcale nie Kurskiego) wygrywa na punkty. 


Chyba dobrze. Kurski musi odejść! Na rosół. 


kemir
O mnie kemir

Z mojego subiektywnego punktu widzenia jestem całkowicie obiektywny.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura