kemir kemir
2071
BLOG

Drugi rok pandemii COVID-19 może być cięższy niż pierwszy

kemir kemir Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 155

Jak informuje polsatnews.pl, drugi rok pandemii COVID-19 może być cięższy niż pierwszy – tak  uważa szef Programu ds. Zagrożeń Zdrowotnych WHO, Mike Ryan. Jak wyjaśnił, taki wniosek wypływa z dynamiki transmisji wirusa, szczególnie na półkuli północnej, oraz z pojawienia się bardziej zaraźliwych mutacji. Na początku drugiego roku pandemii trzeba powiedzieć, że może on być jeszcze gorszy, biorąc pod uwagę niektóre parametry dynamiki transmisji – mówi Ryan.



To zła wiadomość dla tych wszystkich, którzy dali się zwieść złudzeniu ( i obietnicom płynącym szerokim strumieniem), że szczepionka spowoduje "pstryk i po pandemii". Wypowiedź Mike'a Ryan'a należy odczytać ze zrozumieniem tego, co jest między wierszami. Skoro ma to być rok cięższy, to znaczy, że nastąpią wzrosty zachorowań, wynikające z "dynamiki transmisji wirusa" i "pojawienia się bardziej zaraźliwych mutacji". Stąd prosty wniosek, że przynajmniej z punktu widzenie rozwoju pandemii (a  zatem także mitycznego "powrotu do normalności") szczepionka jest tyle warta, co papier na którym wydrukowano informacje medyczne jej dotyczące.


Pada zatem ukuty mit, jak mantra powtarzany ustami premiera, ministrów, polityków i szamanów medycznych ( nie tylko w Polsce)  jakoby szczepionka "to jedyna szansa na powrót do normalności". Ów propagandowy slogan, podparty równie propagandowym "w kwestii szczepień wszyscy musimy ponownie wykazać się odpowiedzialnością", jest tak naprawdę kłamstwem już u swoich źródeł. Jeżeli zagłębić się w opinie ekspertów - i to wcale nie tych, którzy stoją po stronie sceptyków, ale tych z przeciwnego obozu (*) -   to dowiadujemy się, że:


● Wytworzenie wystarczającej ilości dawek szczepionek to potężne wyzwanie, a produkcja preparatu może okazać się niewydolnym, wąskim gardłem. Założywszy nawet, że producenci leku staną na wysokości zadania, to i tak uodpornienie populacji zajmie wiele miesięcy lub nawet lat.
 
 ● Szczepionka nie jest czarodziejską różdżką, więc pewien poziom środków ostrożności będzie musiał obowiązywać jeszcze przez wiele miesięcy.
 
 ● Chociaż jako ludzkość jesteśmy blisko eliminacji zachorowań na polio, to tylko ospa jest jedyną chorobą, którą udało się w pełni opanować. Zajęło to prawie 200 lat. A odra, choć w wielu krajach prawie całkowicie niewystępująca, wciąż wraca.

 ● Niektóre szczepionki, na przykład ta na odrę, zapewniają niemal dożywotnią ochronę, podczas gdy inne - jak tężec - wymagają powtórzenia. Jeśli COVID-19 mutuje regularnie i znacząco - a jego potencjał na to wskazuje -  to oznaczać, że okresowo będziemy musieli przyjmować nowe szczepionki, tak jak robimy to w przypadku grypy.


Przychodzi mi na myśl porównanie szczepionkowej histerii, do gaszenia pożaru reaktora jądrowego za pomocą wiadra z wodą. Wiem, wiem, zaraz zwolennicy szczepień wytoczą słuszny skądinąd argument, że jednak szczepienia mają sens, bo:
 
 ● W sytuacji zagrożenie lepiej coś robić, niż siedzieć bezczynnie.
 
 ● Warto się szczepić, żeby uniknąć zakażenia i nie zachorować.
 
 
Argumentacja nie do obalenia. Macie absolutną rację, pozostaje mi życzyć jedynie sensownego miejsca w dorocznej kolejce po szczepionkę. Tworzy się chyba  nowa świecka tradycja - idziemy się szczepić. Co rok 18 stycznia. - Narodowy Dzień Szczepienia.

(*) opinia prof. Adama Kleczkowskiego, matematyka z University of Strathclyde w Wielkiej Brytanii.

*****


A na deser - kontrast do wypowiedzi Mike'a Ryan'a. Dr.Roger Hodkinson, przewodniczący komitetu Royal College of Physicians and Surgeons w Ottawie, dyrektor generalny dużego prywatnego laboratorium medycznego w Edmonton w Albercie i prezes firmy zajmującej się biotechnologią medyczną, SPRZEDAJĄCĄ TEST NA COVID-19:
 
 
  ● Jest to całkowicie bezpodstawna histeria publiczna ( COVID - 19 , przyp. mój)  napędzane przez media i polityków. To największe oszustwo, jakie kiedykolwiek popełniono na nieoczekiwanej publiczności. Absolutnie nic nie można zrobić, aby powstrzymać tego wirusa. To nic innego jak zły sezon grypowy. To polityka grająca medycynę i to bardzo niebezpieczna gra. Nie trzeba nic robić… Maski są zupełnie bezużyteczne. Nie ma żadnych dowodów na to, że są one nawet skuteczne. To absurdalne widzieć tych nieszczęsnych, nieświadomych ludzi, którzy chodzą jak lemingi i są posłuszni bez żadnych powodów.  
 
  ● Pozytywne wyniki testów NIE wskazują na infekcję kliniczną. To po prostu prowadzi do publicznej histerii i WSZYSTKIE testy powinny się natychmiast ZATRZYMAĆ…. Korzystając z własnych statystyk prowincji (Alberta, przyp. mój), ryzyko śmierci poniżej 65 roku życia wynosi 1 na 300  TYSIECY!. Skala reakcji jest po prostu absurdalna… wszelkiego rodzaju zamykania firm, samobójstwa….
 
  ● Nie dzieje się nic innego w porównaniu z poprzednimi latami, gdzie w przypadku kiedy poczuliśmy się źle zostawaliśmy w domu, piliśmy rosół, nie szliśmy w odwiedziny do babci i sami decydowaliśmy, kiedy wracamy do pracy. Nie potrzebowaliśmy nikogo, kto by nam na to zezwolił. (...) Potrzeba jest jedynie ochrona wobec starszych i bardziej osłabionych osób, których w ciężkich przypadkach trzeba hospitalizować.

 
 
Komentować tych słów chyba nie trzeba. Można się z nimi zgadzać lub nie. Niczego nikomu nie sugeruję. Ale jak dla mnie - szalony kontrast między słowami dr.Hodkinsona a urzędnikiem WHO, pokazuje, że plan roku 2021 jest rozpisany:  Pierwszy kwartał to atak nowych mutacji wirusa,  drugi kwartał to globalne lockdowny, trzeci kwartał to całkowite i masowe bankructwa małego i średniego biznesu, czwarty to "tarcze ratunkowe" rządów i masowe wykupywanie za "dolara" zbankrutowanych firm przez gigantów i "sieciówki".  Później już na pewno nastąpi "powrót do normalności". Tylko czy na pewno będzie to powrót?



https://theconversation.com/coronavirus-how-the-pandemic-could-play-out-in-2021-151444

https://www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,jak-potoczy-sie-epidemia-koronawirusa--prognoza-na-2021-rok,artykul,35869913.html

https://poloniawcalgary.com/dr-roger-hodkinson-covid-19-to-najwieksze-oszustwo-kiedykolwiek-popelnione-na-niczego-nie-podejrzewajacej-publicznosci-maski-nie-chronia-dystans-spoleczny-nic-nie-daje-testy-tez-sa-bezuzyteczne/




 

kemir
O mnie kemir

Z mojego subiektywnego punktu widzenia jestem całkowicie obiektywny.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości