kemir kemir
569
BLOG

Idziemy na zderzenie czołowe

kemir kemir Polityka Obserwuj notkę 18

Najpewniej zbliżamy się do społeczno – politycznej konfrontacji na miarę Sierpnia 1980 lub czerwca 1989, kiedy to w Polsce odbyły się częściowo pierwsze w powojennej historii, wolne wybory.


Nawet w - pewnym uogólnieniu - liczbowe proporcje są podobne jak wtedy, bo przecież nie wszyscy wyborcy KO są radykalnymi sekciarzami Giertycha i członkami tuskowego „kościoła” praworządności takiej, jaką rozumie ją Bodnar. Konfrontacja jest pewna pomimo tego, że na rympał zmierza do niej tak naprawdę niewielka grupa ekstremistów, ze swoim „intelektualnym salonem”, znanych z wywiadów Wysockiej – Schnepf i Biedrzyckiej. Podobieństw z tamtymi czasami jest zresztą dużo więcej, ale ja nie o tym... 


Scenariusz na najbliższe tygodnie jest dosyć przewidywalny. Tuskoidzi i wyznawcy Giertycha powoli przenoszą punkt ciężkości z narracji o sfałszowanych wyborach, na rzekomą nielegalność Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, a co za tym idzie na rzekome nieprawomocne orzeczenie tej Izby o ważności wyborów i prawne uznanie Karola Nawrockiego jako nowego prezydenta RP.


Do tego momentu, czyli prawdopodobnie do 2 lipca, kiedy SN ma wydać orzeczenie, wszystko jest już jasne. Chyba, że coś się wydarzy w związku z sytuacją międzynarodową, bo mamy nową wojnę na Bliskim Wschodzie, a wojny na Ukrainie już nikt nie kontroluje. Załóżmy jednak, że nic poważnego się nie wydarzy i do 2 lipca jakoś dobrniemy. I od tego dnia mamy miesiąc z małym hakiem na ceremonię zaprzysiężenia nowego prezydenta. 

 

To będzie bez wątpienia miesiąc wielkiej konfrontacji na wielu poziomach. Przede wszystkim na poziomie prawa konstytucyjnego, ale także – co oczywiste – na dobrze nam znanym obszarze politycznych bitew i bicia bezproduktywnej piany rozgrzewającej elektoraty do białości. W niewidocznym tle intensywność mieszania w polskim kotle zwiększą Amerykanie, Niemcy, Żydzi, Ukraińcy i Rosjanie, chociaż tutaj raczej wszystko jest rozstrzygnięte: Donald Trump wyznaczył zwycięzcę i chyba nie zamierza zmieniać decyzji. 


Sądzę, że od 2 lipca do 6 sierpnia czeka nas największa „zadyma” polityczna od czasów polskiej transformacji ustrojowej. Punktem kulminacyjnym będzie oficjalne zaprzysiężenie prezydenta Nawrockiego, chyba że promocyjny (4,99) marszałek zmieni zdanie pod wpływem jakiejś „propozycji nie do odrzucenia” i nie zwoła Zgromadzenia Narodowego. Całkiem wykluczyć tego nie można, zwłaszcza, że sekta Giertycha otwarcie grozi śmiercią sędziom IKNiSP oraz samemu Nawrockiemu (Matecki na „X” zamieścił kopię wpisu,w którym sekciarz napisał, że jeżeli nie da się unieważnić wyborów, to "alfonsa" trzeba zastrzelić"), zatem na pewno będą potężne naciski i presja na Hołownię. 


Pytanie po co to wszystko, skoro i tak Nawrocki zostanie zaprzysiężony? Myślę, że znakomicie ujął to Robert Mazurek: przy hejcie i lekceważeniu jakie czeka Nawrockiego jako prezydenta, hejt, lekceważenie i cały ten przemysł pogardy wobec Lecha Kaczyńskiego, okaże się infantylną igraszką. Sekta Tuska i Giertycha, który stał się numerem dwa w KO, przygotowuje sobie grunt pod „prawo takie, jak my je rozumiemy”: bez prezydenta, który – owszem – jest, ale nie ma prezydenckiej legitymacji, ponieważ wygrał wybory fałszerstwem, jest alfonsem, przestępcą i gangusem, którego wybrali ludzie szpetni, głupi, pazerni na socjal prostacy, czyli... z*eby.


Nie zdziwię się jak uchwałami będą odrzucać prezydenckie weta, albo uchwalą prawo do rządzenia dekretami – z pominięciem prerogatyw prezydenta. Dlatego nie tyle obawiać się trzeba nadchodzącej politycznej „miesiączki”, ile tego, co nastąpi później. Ta sekta nie ma żadnych hamulców i żadnego ogranicznika wariactwa – co pokazuje niezłomna, psychopatyczna wiara w niemożliwe fizycznie do przeprowadzenie przez pozbawioną funduszy opozycję, rzekome fałszerstwo wyborcze. Ewidentnie idziemy na potężne zderzenie czołowe, dla którego najbliższe tygodnie to zaledwie uwertura. 

kemir
O mnie kemir

Z mojego subiektywnego punktu widzenia jestem całkowicie obiektywny.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (18)

Inne tematy w dziale Polityka