Chodzą plotki, że reżim Tuska ( a może już Giertycha, który nieformalnie przejął władzę) przygotowuje siłowe zajęcie Sądu Najwyższego w celu niedopuszczenia do wydania orzeczenia o ważności wyborów. Siłowo ma być też przeprowadzone ponowne liczenie głosów przez wytypowanych prokuratorów Bodnara. Siłowo będą tłumione wszelkie protesty i demonstracje - łącznie z ogłoszeniem stanu wyjątkowego. Siłowo, chociaż formalnie z "propozycją nie do odrzucenia", ma być pozbawiony funkcji Marszałka Sejmu Szymon Hołownia, a na jego miejsce przegłosowany nowy marszałek, który nie zwoła Zgromadzenia Narodowego.
To są plotki, ale chyba nikt nie może być pewnym, że one się nie spełnią. Szaleństwo reżimu, którym de facto dowodzi Giertych i jego sekta psychopatów jest nieograniczone! Samemu nie chce mi się wierzyć w te plotki, ale realnie na to się zanosi! Jeżeli urzędujący prezydent Duda nadal będzie tak pasywny jak jest i nie skorzysta w prerogatywy Zwierzchnika Sił Zbrojnych , to czeka nas jazda jak w czasach Jaruzelskiego. Nowego Urbana już mają, a Wysocka - Schnepf występować będzie w mundurze. Najlepiej w niemieckim.
Inne tematy w dziale Polityka
