23 czerwca skierowałem do Przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso interwencję w sprawie europejskiego programu pomocy żywnościowej dla osób najbardziej potrzebujących (PEAD). Pojawiły się wówczas informacje o radykalnym zmniejszeniu środków przeznaczanych na pomoc żywnościową.
20 września na posiedzeniu Rady UE ministrowie rolnictwa państw członkowskich podjęli decyzję zmniejszeniu funduszy na ten cel. W efekcie tej decyzji pomoc żywnościowa dla najuboższych zostanie obniżona o 60 mln euro. Z programu pomocy żywnościowej korzysta dzisiaj w Polsce 4 mln osób. Dostają produkty żywnościowe: m.in. mąkę, kaszę, konserwy. Produkty te w 90 proc. pochodzą od polskich rolników i polskich producentów. W Polsce funkcjonuje sprawnie działający program pomocy osobom ubogim, w który zaangażowanych było 20 tysięcy wolontariuszy, 7 tysięcy organizacji pozarządowych, Banki Żywności, Caritas. Decyzja uderzająca w program pomocy żywnościowej podjęta na posiedzeniu Rady UE była jedną z największych porażek polskiej prezydencji.
Odpowiedź Przewodniczącego Barroso to promień optymizmu. W zaistniałej sytuacji Przewodniczący zaproponował stworzenie nowego programu pomocy żywnościowej dysponującego środkami wynoszącymi 2,5 mld euro na lata 2014-2020. To przełomowa deklaracja, bowiem – jak w liście przyznaje sam Barroso – sprawa ta utknęła w Radzie w martwym punkcie.
Sprawę pomocy żywnościowej będę śledził na bieżąco. I robił wszystko co w mojej mocy, aby zakończyła się pozytywnym finałem. Pozytywnym dla milionów odbiorców tej pomocy.
List przewodniczącego Barroso dostępny jest tutaj.
Inne tematy w dziale Polityka