OniONas OniONas
530
BLOG

Portugalczycy śmieją się z Muchy

OniONas OniONas Polityka Obserwuj notkę 1

 Otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Polsce. Minister Joanna Mucha rozpoczyna swoje wystąpienie i czyta z kartki: "O, o, o, o, o...". Przerywa jej asystent, tłumacząc, że to nie treść, a symbol Olimpiady. Takimi właśnie żartami na temat minister sportu raczą się Polacy. Dlaczego? Bo mówi się, że Mucha na sporcie specjalnie się nie zna. 

Niepokojem napawa fakt, że polska minister odgrywa znaczącą rolę w organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej 2012, które jutro zaczynają się meczem na Stadionie Narodowym w Warszawie. Złośliwi twierdzą, że wprawdzie jest piękna, ale merytoryczna już niekoniecznie – o piłce nożnej w każdym razie nie wie za dużo.

Tekę ministra Joanna Mucha otrzymała w listopadzie 2011 roku. Rząd, składający się niemal z samych mężczyzn, zyskał wtedy balans. Jednak uroda, która pomaga minister sportu piąć się w górę (jak ona sama przyznaje), nie jest wystarczającym atutem dla wielu Polaków.

Mucha zaczęła interesować się polityką dość wcześnie. Jako młoda osoba należała do grupy punków, przez pięć lat była też wegetarianką. Właśnie wtedy polityka ją zaabsorbowała, działała społecznie w Płońsku, swoim mieście rodzinnym. Uzyskała bardzo dobre wyniki podczas wyborów na stanowisko prezydenta miasta. Potem otrzymała stopień magistra ekonomii na Uniwersytecie Warszawskim i następnie zaczęła działać w centrowej Unii Wolności. Jej przeszłość to również modeling – zanim znalazła się na wysokim stanowisku, brała udział w zmysłowych sesjach zdjęciowych, prezentując swoje wdzięki.

Więcej informacji na temat tego, jak widzą Polskę i Polaków obce media na www.onionas.pl

OniONas
O mnie OniONas

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka