Na portalu agencji informacyjnej Regnum pojawiło się podsumowanie debaty pt. „UE wobec swego otoczenia. Czy zmierzch unijnego prometeizmu?”, która odbyła się w Pałacu Prezydenckim. „Fiasko „polityki wschodniej UE: Polska nie chce już być „Prometeuszem ofiarnym” – głosi, chyba zbyt udramatyzowany, tytuł artykułu.
Spotkanie było poświęcone roli, jaką pełni w prowadzeniu polityki wschodniej Unii Europejskiej Polska. Polska, jako państwo graniczne UE, czuje się odpowiedzialna za pośredniczenie między Unią a państwami Partnerstwa Wschodniego, którego jest inicjatorem. Jednak, jak zauważa Regnum, w czasach kryzysu relacje Polski z sąsiadami – Białorusią, Litwą i Ukrainą – ulegają ochłodzeniu.
Stagnacja w relacjach z Europą Wschodnią jest podyktowana kilkoma czynnikami. Po pierwsze, winę ponosi cała UE, która nie okazała się atrakcyjnym partnerem, chociażby dla Ukrainy. Po drugie, Polska ma aktualnie inne priorytety w ramach UE, np. kwestia dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii. Po trzecie, by zbliżyć Wschód do Unii, Polska potrzebuje wsparcia – najlepiej z Berlina. Po czwarte, należy wdrożyć strategie realnego działania, a nie symboliczne projekty na miarę Europejskiego Funduszu na Rzecz Demokracji.
Więcej o tym, jak Polskę i Polaków postrzegają zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Dziś czytajcie m.in. o:
Biznes przyjdzie do Polski
Inne tematy w dziale Polityka