Minister administracji Michał Boni, ogłosił utworzenie obserwatorium, które będzie monitorowało przejawy rasizmu, ksenofobii oraz dyskryminacji w życiu publicznym w Polsce. To właśnie w Polsce niedawno został aresztowany zamachowiec, który wzorował się na Andersie Breiviku. Wszyscy członkowie obserwatorium mają zostać wybrani w przyszłym tygodniu.
Marszałek Sejmu Ewa Kopacz powiedziała, że ze swojej strony będzie monitorowała stosowanie agresywnego języka w izbach ustawodawczych.
Przyczynami agresji słownej w polskiej polityce są tragedia w Smoleńsku, gdzie zginął między innymi ówczesny prezydent, oraz to, że opozycja oskarża premiera o bycie odpowiedzialnym za tragedię.
Poziom radykalizacji społeczeństwa gwałtownie wzrósł po demonstracjach skrajnej prawicy oraz po zamachu na parlament i głowę państwa. Celem obserwatorium jest złagodzenie radykalizmu słownego zarówno w języku politycznym, jak i społecznym.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka