Polska żąda od Rosji raportu na temat wykorzystania telefonu L. Kaczyńskiego po katastrofie smoleńskiej.
Prokuratura żąda od służb bezpieczeństwa Rosji informacji o wykorzystaniu telefonu Lecha Kaczyńskiego po katastrofie smoleńskiej. Informuje o tym portal Lenta.ru, odwołując się do wiadomości podanych przez RIA Nowosti.
Według danych polskiej strony, telefon wykorzystano trzykrotnie – dwa razy 10 kwietnia już po katastrofie i jeszcze raz 11 kwietnia.
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Generalnej Dariusz Ślepokura, Polska zwróciła się do Rosji z wnioskiem o pomoc prawną w udostępnieniu od rosyjskiego operatora sieci komórkowej informacji dotyczących połączeń z telefonu Lecha Kaczyńskiego od 10 do 12 kwietnia 2010 roku.
Śledczy w ten sposób chcą wyjaśnić, kto spowodował straty materialne Kancelarii Prezydenta, jak również czy poczta głosowa Lecha Kaczyńskiego nie została przesłuchana przez osoby trzecie.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Wallington obchodzi Dzień Niepodległości Polski w grudniu
Inne tematy w dziale Polityka