Jak informuje Korespondent agencji BEŁTA, 26 lutego w Mińsku prołukaszenkowska organizacja „Biała Ruś” i polska partia „Samoobrona” podpisały umowę o współpracy.
Podczas konferencji prasowej przewodniczącego „Białej Rusi”, Aleksandra Radkowa i „Samoobrony”, Lecha Kuropatwińskiego, strona białoruska podkreśliła: - Dla nas ważne są różne aspekty współpracy z przedstawicielami tej partii. Będziemy wspierać różnorodne projekty, skierowane na przyjaźń i współpracę, w tym w sferze gospodarki i zagadnień związanych z młodzieżą
Lech Kuropatwiński zauważył: - Podoba nam się stosunek „Białej Rusi” do polityki związanej z młodzieżą, rozwiązywania problemów związanych z innymi projektami. Chcemy rozwijać naszą współpracę. Kiedy wrócimy do domu opowiemy o tym, co widzieliśmy, a także o tym, że polskie media niepotrzebnie krytykują Białoruś. Nie ma to odzwierciedlenia w rzeczywistości. Możemy mówić o różnicach politycznych, ale dla nas najbardziej istotne jest to, że mamy podobne podejście do rozwiązywania globalnych problemów współpracy gospodarczej, w sferze edukacji i kultury.
Lech Kuropatwiński dodał, że, przygotowując platformę do wyborów w 2014 roku, przedstawiciele partii będą zwracać szczególna uwagę na problem młodzieży, korzystając z doświadczeń Białorusi. - Chcemy sprawić, by każdy młody Polak miał możliwość pracy w kraju, młodzież powinna być pewna, że jest ona potrzebna swojej ojczyźnie – powiedział.
Przedstawiciel polskiej strony jest przekonany, że Polska i Białoruś mogły y ściśle współpracować w sferze rolnictwa. Na spotkaniu mówiono między innymi o możliwości zakupu białoruskich traktorów, organizacji obozów letnich dla młodzieży i innych projektach.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka