Opublikowana niedawno w „Times of London” broszura głosi, że Polska jest już nie tylko kojarzona ze sławnymi Polakami takimi jak Jan Paweł II, Lech Wałęsa czy Roman Polański, ale podkreśla, że Polacy imigrujący do Wielkiej Brytanii stanowią prawdziwą inwazję.
Pierwszy raz od przeszło tysiąca lat język polski stał się drugim najczęściej używanym językiem w Wielkiej Brytanii, zaraz po angielskim. Niektórzy nazywają to „imigracyjną katastrofą”, Polacy zajmują miejsca pracy dotkniętym kryzysem Brytyjczykom i wysyłają zarobione pieniądze do Polski. Wyliczono kwotę przelanych pieniędzy na około miliard funtów.
Choć niektórzy ciężko pracują, jak na przykład hydraulicy, jest także wielu bezrobotnych i korzystających ze świadczeń socjalnych, co kosztuje brytyjskich podatników około 24 milionów funtów rocznie. W związku z tym rząd będzie musiał ograniczyć korzyści dla wszystkich.
Ponadto, Brytyjczycy nie wytykają jedynie złych stron tej sytuacji, dodają nawet, że choć nie pamiętają szczegółów, wiedzą, że polscy piloci uratowali Anglię podczas II wojny światowej. Podkreślają, że „Polacy są jak Brytyjczycy, tylko ci pierwsi piją więcej wódki”, a kiedy są w złym nastroju albo źle się czują, winią za to ciśnienie atmosferyczne.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka