Po tym jak niedawno ujawniono, że dziadek Angeli Merkel był Polakiem, Matthew Luxmore wyruszył na poszukiwania miejsc, gdzie kanclerz mogłaby mieć styczność ze swoimi korzeniami wśród licznej społeczności polskiej w Berlinie.
Obecnie 44-tysięczna Polonia w Berlinie jest drugą najliczniejszą populacją zaraz za turecką. Mimo to, berlińscy Polacy w większej mierze pozbyli się negatywnego stereotypu taniej siły roboczej, z jakimi część ich rodaków jest utożsamiana zagranicą.
„Polak w Berlinie nie jest już dłużej murarzem harującym za minimalną płacę. Teraz reprezentuje on polską firmę, która wymienia okna lub jest polskim lekarzem, który zajmuje miejsce niemieckich emerytów. Polacy są teraz częścią berlińskiej społeczności profesjonalistów”, powiedział Adam Gusowski, współzałożyciel Klubu Polskich Nieudaczników, który był gospodarzem wydarzeń kulturalnych w stolicy Niemiec od 2001 roku.
Więcej wiadomości na temat tego, jak Polskę i Polaków opisują zagraniczne media znajdziecie na portalu www.onionas.pl.
Polecamy także:
Inne tematy w dziale Polityka