Victoria - veritas vincit Victoria - veritas vincit
333
BLOG

WŁADZA Z PIEKŁA RODEM.

Victoria - veritas vincit Victoria - veritas vincit Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

Daj idiocie władzę , a  „ przejedziesz się razem z nim „ . Wielu z Was zastanawia się, jak to się dzieje że  jeden człowiek potrafi podporządkować sobie miliony. Czyżby ?

Władzę , zdobywają Ci silniejsi od innych . Czyżby ?  Praktyka uczy, że  jeden człowiek, nie jest w stanie poradzić sobie nawet z dwoma osobami wbrew ich woli , a co dopiero z milionem .  A zatem, to nie jednostka zdobywa władzę , ale władza ta jest przyznawana przez innych .

To pewne grupy wyłaniają lidera i czynią to zwłaszcza wtedy gdy wynikające z tego korzyści, przeważają nad stratami . Następnie, ustalają prawo , jakie odpowiada tej grupie a zarazem  potrafi ją rozgrzeszyć z  popełnianych „ błędów” w przyszłości.

Komu taka władza jest przyznawana ?  Przeważnie osobom dominującym , gdyż takie sprawiają wrażenie kompetentnych , nawet i wówczas , gdy pojęcia bladego o rządzeniu nie mają , obojętnie  na jakim  szczeblu  władzy są  usytuowane .

Rodzi się wówczas stereotyp  sprzężenia zwrotnego  : osoby obdarzone władzą  nakazują jakieś zachowania,  zaś poddane tej władzy nakazy te spełnić muszą  .

Nauczyliśmy się posłuszeństwa wobec autorytetów , nie zwracając uwagi na fakt czy ich nakazy są sprawiedliwe czy nie, czy należy je wykonać czy nie. Nie zauważamy nawet kiedy stajemy się zakładnikami  „ autorytetów”  , patologii  i wszelkiego rodzaju draństwa , zamiast umieć się przeciwstawić , zamiast stać się tą grupą  wyłaniającą słusznego i sprawiedliwego  lidera. Jesteśmy zwykłymi  polskimi  tchórzami.

Nawet nie zauważamy jak szybko  zostajemy wciągnięci w ten  wir  „ poddaństwa „ . Nie zauważamy , jak bardzo ludzie obdarzeni władzą  zmieniają nas i nasze życie.  Niestety , już sama przeszłość uczy że np. taki Kaligula , przekonany o tym że jest Bogiem, nie tylko że dopuszczał do licznych morderstw, ale nawet mianował swego konia rzymskim senatorem , aby nie wozić swego boskiego tyłka na zwyczajnym koniu.

Lista  ekscesów ludzi  sprawujących władzę w różnych miejscach na kuli ziemskiej, w różnym czasie , jest bardzo długa . Psychologia uczy że zajmowanie pozycji nadrzędnej, powoduje aktywizację mózgowego systemu „ dążenia do „ podczas gdy  zajmowanie  pozycji podrzędnej  powoduje aktywizację mózgowego systemu hamowania .

System ten u osób obdarzonych władzą  jest nastawiony na ciągłe branie , gdyż żyją w świecie  obfitującym  w kontrolowane przez siebie zasoby , czując się same nie kontrolowane przez inne osoby i nieskrępowane przez normy społeczne , na zasadzie „ bo skoro to ja   jestem nieomylnym Sędzią , mogącym dożywotnio gnębić swoją ofiarę , bo i tak nikt mnie nie skontroluje , skoro  mam władzę Kaliguli  , któremu wszystko wolno dlaczegóż więc nie miałbym czynić zła , skoro sam system prawny  pozwala mi na to .

Osoby poddane temu systemowi, żyją w świecie ubogim w zasoby, nad którym nie mają kontroli  , gdyż same są kontrolowane przez innych  i krępujące swobodę , normy społeczne.

Zajęcie pozycji nadrzędnej , sprawia że człowiek zaczyna patrzeć na świat społeczny z perspektywy kota wśród myszy.

Koncentruje się na nagrodach i szansach , ignorując zagrożenia . Taki człowiek  w sposób powierzchowny  przetwarza informacje które do niego docierają . Oceniając  „ podwładnych „  popada w schematy i stereotypy.  Pojawia się skłonność do łamania prawa i norm społecznych ( norm moralnych ) .

 

Zajęcie pozycji podrzędnej z kolei , powoduje  że człowiek zaczyna patrzeć z perspektywy myszy  wśród kotów.  Koncentruje się na zagrożeniach , ignoruje szanse i wyzwania , doświadcza negatywnych stanów  emocjonalnych .

Z taką właśnie sytuacją  mamy do  czynienia w przypadku Sędziów i Prokuratorów w relacji do zwykłych ludzi , którzy coraz dokładniej przetwarzają informacje  które do nich docierają, coraz silniej przestrzegają norm społecznych , coraz bardziej koncentrują się  na własnych zagrożeniach i nie mogą pogodzić się  z faktem lekceważenia ich praw przez  Sądy  , bo im bardziej są uczciwi  , tym bardziej niesprawiedliwe są wyroki ich dotyczące.

Ta pierwsza grupa z kolei , pozostaje  w lepszym stanie emocjonalnym . Subiektywne poczucie władzy koreluje ze skłonnością do przeżywania satysfakcji  i radości  oraz lekceważenia praw osób trzecich - sięgania po coraz to inne „ polepszacze szczęścia „ kosztem nawet zaspokojenia własnego pragnienia zemsty, nienawiści czy  złości .

Ich myślenie , staje się stereotypowe , płytkie , na zasadzie „ zaliczyłem jeden numer w statystyce, o  następne akta  proszę. Nie interesuje mnie fakt  że skrzywdziłem swoim wyrokiem samotną matkę czy też pozbawiłem wolności niewinnego oskarżonego. Nie liczy się człowiek, liczy się moja sprawa , gdyż „ góra” goni  mnie  a  ja  nie mogę mieć przecież  zaległości.

Ważnym celem stereotypizacji jest  utrzymanie istniejącej hierarchii  władzy za wszelką cenę  i  przy mocno  poszerzonym  obszarze  postrzegania  abstrakcyjnego . Oni widzą  „ cały las a nie poszczególne drzewa „

Na szczęście optymizm ludzi  u władzy bywa zgubny , ponieważ nasila się u nich poczucie kontroli , czyli  złudne  przekonanie że jest się zdolnym do wpływania nawet na takie zdarzenia , na które faktycznie nie ma się wpływu, gdyż zależą one albo od przypadku, albo od innych osób. Nie doceniają zagrożeń , nawet i teraz gdy sypie się w pył  dobra opinia o Wymiarze Sprawiedliwości i Organach ścigania. Nie  wiedzą  jeszcze o tym że wkrótce może się skończyć ich władza i społeczeństwo rozliczy ich ze wszelkich wynaturzonych  postępowań .

Mówiąc ogólnie , co charakterystyczne, kiedy  inni ludzie stają się potrzebni                  „ władcy „ ( wyborcy ) do realizacji jego własnych celów , ten natychmiast odzyskuje zdolność  i motywację do odczytywania i uwzględniania cudzych uczuć i myśli. Jest to fałszywy przejaw zainteresowania drugą osobą, nie dla niej samej ale  dla  realizacji własnych celów.

To właśnie w Sądach traktuje się ludzi instrumentalnie  . Dla ludzi u władzy  liczą się własne cele a nie normy.

 

Często słyszymy , że władza absolutna, demoralizuje  absolutnie i to się już stało w polskim Wymiarze Sprawiedliwości . Smutne tylko że ta władza , nie zdaje sobie nawet  sprawy z tego że straciła całkowicie szacunek społeczeństwa  i że powoływany  przez nią tak chętnie  „ autorytet  moralny Sędziego   „ – stał  się utopią.

Spójrzcie tylko , jakie larum podnoszono  gdy tylko rząd wyszedł z hasłem kontrolowania i dokonywania ocen Sędziów !!!  To jest  napad na naszą niezawisłość  brzmiało szumnie na stronach ebos.pl  . Nikt z tego hermetycznego środowiska nie potrafił się pogodzić z taka decyzją , no bo przecież „ tam gdzie kota nie ma - myszy harcują „ i to nam właśnie odpowiada .

Niestety , powiedzieć należy że : „ władza  , która opiera się na niesprawiedliwości , nie może być trwała – Demostenes „

Miejmy nadzieję  że nasza  gehenna wkrótce się skończy.

Każda władza , powinna zrozumieć że  cechą dojrzałej demokracji , jest nie tylko wybieranie osób , ale patrzenie im na ręce. Obsadzanie stanowisk władzy                           „ odpowiednimi „  osobami o „ nieskazitelnej „ reputacji , czy też „ z namaszczenia odpowiedniej „ partii  politycznej  , nie jest rozsądnym posunięciem na dłuższą metę   bo to rodzi  władzę  „ z piekła rodem „ .

Gdy władza, nie ma nad sobą kontroli, jest ona w stanie zdeprawować każdą , nawet najbardziej szlachetną jednostkę  i  to się już  stało  w krakowskim Wymiarze Sprawiedliwości .  Zastanówmy się więc  razem, co z tą sytuacją zrobić .

 

   

 

Sprawiedliwa , uczciwa , zbuntowana , przenikliwa . Widzi to, czego inni nie dostrzegają . Lepiej nie wchodzić jej w drogę. Zabraniam używania na tej stronie : wulgaryzmów , dyskryminacji innych osób z powodu ich pochodzenia , skóry , orientacji seksualnej itp. a także okazywania wszelkich innych prostackich i prymitywnych manier . Zacytuję w tym miejscu fraszkę Sztaudyngera : " zanim puścisz język w taniec , załóż na mordę kaganiec " Myślę że wszystko jest już jasne i jeśli chcecie komentować moje posty , to czyńcie to w sposób kulturalny , gdyż w przeciwnym razie , rozmówca zostanie wyrzucony i zablokowany. Na tej stronie obowiązuje pełna kultura a nie " wojny podjazdowe " aranżowane przez kretów i "innej maści " durniów.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka