Andrzej Owsiński Andrzej Owsiński
145
BLOG

Co należy zrobić w drugiej turze?

Andrzej Owsiński Andrzej Owsiński Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Andrzej Owsiński

 Co należy zrobić w drugiej turze?

„A Imię jego 44” – niestety nie wydaje się że mimo sukcesu w I turze uda się reelektowi uzyskać w ostatecznym podsumowaniu I tury tej symbolicznej liczby.

Można zatem pokwitować sytuację jako „dobrą, ale nie beznadziejną”, mimo że suma głosów zdecydowanych przeciwników przewyższa osiągnięcie urzędującego prezydenta.

Wbrew triumfalnym głosom nie ma ani rekordu frekwencji ani osiągnięć indywidualnych, uzyskane wyniki plasują je na drugim miejscu w historii wyborów prezydenckich „IIIRP”.

Można tylko żałować że wybory nie odbyły się w trybie przedwojennym w Zgromadzeniu Narodowym, o czym pisałem przy okazji omawiania sprawy urzędu prezydenta RP. Byłoby dużo taniej i merytorycznie znacznie lepiej, nie mówiąc już o tym że zakończyłyby się w I turze.

W obozie prezydenckim jeszcze nie ucichła radość i poczucie triumfu po uzyskaniu 13 czy 14 punktów procentowych przewagi, ale już powinna przyjść refleksja, że może się to okazać za mało dla wygrania drugiej tury.

W moim przekonaniu zbiera się owoce źle poprowadzonej kampanii w której, jak zresztą we wszystkich wyborach „IIIRP”, przyjęto styl narzucony przez przeciwnika.

W tym przypadku chodzi o demonstrowanie wizerunków kandydatów przy ustawieniu w odpowiednim świetle oraz przeprowadzenie konkursu obietnic.

W drugiej turze trzeba ten styl stanowczo odrzucić wychodząc z analizy sytuacji ogólnej i położenia Polski w europejskiej, a nawet światowej rozgrywce.

 Merkel wezwała unijne kraje do bojkotu amerykańskich sankcji wobec budowy NS2.

Oznacza to otwarte wypowiedzenie wojny Stanom Zjednoczonym w imieniu spisku niemiecko rosyjskiego.

W przypadku poddania się niemieckiemu dyktatowi dojdzie do pogłębienia zależności krajów unijnych od Berlina, a dla Polski powrót na ścieżkę kontroli nie tylko gospodarczej, ale też sięgającej po znacznie szerszy zakres oddziaływania.

 Układ niemiecko rosyjski zasadza się od wieków na redukcji państwa polskiego i obecne działania w tym kierunku nie powinny dziwić.

Zmiana polega na tym że poza Polską na przestrzeni między nimi zjawiła się Ukraina podlegająca również tej zasadzie.

 Takie jest prawdziwe oblicze tych stosunków niezależnie od wszystkiego co jest napisane i ogłaszane.

Trzeba przyznać że Rosja ma w tym względzie znacznie większe osiągnięcia aniżeli Niemcy, stąd też usiłowania nadrobienia zaległości ze strony pani Merkel.

Polska znalazła się w szczególnej sytuacji konieczności stawienia oporu niemieckim dyktatorskim zapędom i starania w tym względzie obecnego układu władzy o nadrobienie wieloletnich strat poprzednich rządów w Polsce są godne narodowego poparcia.

Z uwagi na naszą przynależność do UE i NATO szczególne znaczenie posiada możliwość wpływu na postawę innych członków tych organizacji.

Ma to kolosalne znaczenie nie tylko dla pozycji państwa, ale też i dla wszystkich aspektów życia w Polsce z gospodarką, bezpieczeństwem i ładem społecznym włącznie.

Na tym tle wybory prezydenckie nabierają specjalnego charakteru.

Nie chodzi bowiem o tę czy inną osobę, lecz o stworzenie takiego układu władzy który będzie gwarantował w możliwie najwyższym stopniu skuteczność walki o niezależność naszą i nie tylko naszą.

Naród polski, a nie żaden „elektorat”, musi być uświadomiony o powadze chwili i stanie zagrożeń i dlatego celu musi być utrzymana prezydentura stwarzająca możliwości skoordynowanego działania w niezbędnych dla tej sprawy posunięciach.

W konsekwencji powinien być zwiększony udział w II turze wyborów, a szczególnie powinni ruszyć się ci którzy nie uczestniczą dotąd w wyborach ze względów na brak zaufania do „IIIRP”, bowiem w tym przypadku nie chodzi o formułę państwa, ale o sprawę zasadniczą naszego bytu narodowego.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka