Gaza, trzy lata temu zwykłe getto, miasto wygnanych, obrabowanych i pozbawionych ziemi i praw przez państwo Izrael, getto ludności Palestyny, wyznawców islamu, judaizmu i chrześcijan. Dziś trzy obozy śmierci, na które nasi ładnie ubrani i ufryzowani telewizyjni płatni gadacze o bzdurach nie zwracają uwagi, ponieważ im nie wolno, nie wypada, boją się, ale udają, że jest O.K.
Gdybyśmy na takich ludziach polegali w roku 1989, Polska byłaby dzisiaj drugą Koreą Północną.
Jak się dzisiaj żyje w Gazie?
Krótki raport:
https://dataverse.harvard.edu/file.xhtml?fileId=11584799&version=1.0
Bezczynność naszego rządu to współodpowiedzialność za drugi Holokaust, a pomoc zbrodniarzom (nie będę wymieniał po nazwisku, ponieważ lista byłaby bardzo długa) to współudział.
W skrócie: Gaza podzielona jest na trzy obozy śmierci. Po żywność można się wybrać kilka kilometrów po gruzach na teren, na który nie wolno wchodzić, czyli można zostać zastrzelonym.
Co powiemy o naszych wspólnych wartościach, człowieczeństwie?
Inne tematy w dziale Polityka