Gdy pięć latek minęło, w miejsce miękkiej konwalii
W głosowaniu w ogródku królem oset wybrali
Chociaż wpływ na bieg zdarzeń miały głównie bławatki
Oset wszystko utrącał w sposób wcale nie gładki
Kalkulował, że go wkrótce, poprą kąkol i perze
To ich mocno wspomagał niby, że w dobrej wierze
Chwasty szorstko dopieszczał, resztę ostro traktował
Nawet innych za płotem kolcem dziobać próbował
Mimo, że chwast poważał, za nic mając bylinki
Wszędzie mienił się królem całej Kwietnej Dolinki!
(Zaś na wszystkie zarzuty, czy zasadne , czy głupie
Strosząc kolce, wskazywał, że poddanych ma w …….)wersja ocenzurowana
W końcu porcje nawozu, że nierówny był przydział
Zabrał wszystkim, bo mu gest taki, sprawiedliwszy się wydał
A roślinkom konkluzja dziś nasuwa się taka:
Coraz bardziej ten oset przypomina ziemniaka
Teraz wszystkie kwiatuszki, i pokrzywy za taczką
Liczą, że wkrótce przyjdzie ogrodniczka z kopaczką ….