* * *
Moje ciało
Rwący strumień
Krwi
Oddechem wibruje drżącym
W słońcu
I w księżycu
Na horyzontu granicach
Pocałunkiem przed snem
Oczy Twoje zamykam
Tchnieniem wiatru
Głaszczę Twoje rzęsy
Pragnę Cię
Oddechu swego drżeniem
W łagodnej wibracji snu
W przestrzeni Twego oddechu
W rwącym strumieniu
Mojej krwi
Inne tematy w dziale Kultura