Pavl6 Pavl6
1056
BLOG

Ale po co naukowcy?

Pavl6 Pavl6 Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 15

Nie, to nie mi nie są potrzebni naukowcy. Ja bardzo cenię rozmaite badania. Przeglądając jednak internet, słysząc wypowiedzi różnych ludzi, określających siebie albo jako wierzących, ale niepraktykujących (dobra, dobra, to ja jestem pijący, ale nie praktykujący :)), albo za ateistów dochodzę do wniosku, że jeżeli badania naukowe (tj. rezultaty tych badań) są nie po ich myśli, tym gorzej dla badań. Wspominałem niedawno o badaniach amerykańskich psychologów na temat leczenia homoseksualizmu, być może częśći ludzi otworzyło to oczy, ale nie wszystkim. Znam osobiście ludzi, którzy mimo otrzymania ode mnie informacji o tych badaniach, nadal próbuje mi wmówić, że homoseksualizm to choroba. Nie byli jednak w stanie wytłumaczyć, co więc jest nie tak z tymi badaniami. Może inny przypadek - cud eucharystyczny. Jeden z nich wydarzył się w Lanciano w VII w. Podczas odprawiania Mszy św., po dokonanej konsekracji, hostia stała się Ciałem, a wino przemieniło się w żywą Krew krzepnąc w pięć nierównych i rożnych co do kształtu i wielkości grudek.W 1971 r.prof. Odoardo Linoli, specjalista anatomii i histologii patologicznej oraz chemii i mikroskopii klinicznej zbadał prawdziwość cudu. Oto wyniki badań:

"Ciało jest prawdziwym ciałem. Krew jest prawdziwą krwią. Ciało stanowią tkanki mięśnia sercowego (miocardium). Ciało i Krew należą do gatunku ludzkiego. Ciało i Krew mają tę samą grupę krwi (AB). W Krwi odnalezione zostały proteiny z takimi stosunkami procentowymi, jakie znajdują się w obrazie osoczo-proteinowym normalnej, świeżej krwi.
     
W Krwi odnaleziono także minerały: chlorki, fosfor, magnez, potas, sód i wapń.
     
Dobra konserwacja Ciała i Krwi, pozostawionych w stanie naturalnym przez dwanaście wieków i wystawionych na działanie czynników atmosferycznych i biologicznych, jest zjawiskiem nadzwyczajnym, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że w tkankach mięśnia sercowego, z których się składa Ciało Cudownej Hostii nigdy nie znaleziono żadnych śladów soli lub materiałów konserwujących, używanych nawet w dawnych czasach w celach mumifikacji. Krew zaś, gdyby była wzięta z martwego ciała szybko uległaby rozkładowi."

Skoro hostia przemienia się w ciało Chrystusa, a wino w Jego krew, to dlaczego mamy takie zgraje ateistów i "racjonalistów"? A no, z tego powodu, że oni każdy cud eucharystyczny tłumaczą sobie tak: mieszając zakwaszony roztwór siarczanu żelaza i rodanku (tiocyjanianu) potasu otrzymujemy krwisty kolor i to jest powód wystąpienia krwistego koloru na hostii. Wszelkie badania naukowe, które przeczą ich tezom są dla nich błędne, mimo tego, że nie umieją ich podważyć. Jeżeli numer ze związkami chemicznymi nie wychodzi, to czasami bredzą coś o jakiejś bakterii. Nie umieją jednak wytłumaczyć, jak te związki, czy ta bakteria zmieniły hostię w ciało, a wino w krew o tej samej grupie krwi - AB. Cud w Lanciano podałem jedynie dla przykładu. Jest wiele potwierdzonych naukowo cudów eucharystucznych. Zawsze, jeżeli hostia lub jej cześć zamienia się w ciało, to ma ono grupę krwi AB, a gdy wino w krew, to również grupa krwi to AB(piszę tu o cudach potwierdzonych w badaniach). Ostatnio najgłośniejszym cudem eucharystycznym w Polsce jest cud w Sokółce. Badania nie potwierdziły jednoznacznie tego, że to rzeczywiście był cud, tj. badania zostały przeprowadzone, ale najpierw zarzucono jej autorce, że nie wykonała pełnej dokumentacji (tzn. nie wpisała numeru PESEL i adresu Boga), a później, że pomyliła fragment mięśnia sercowego z pewną bakterią, bo daje ten sam kolor (ale, czy mięsień sercowy jest aż tak podobny do tej bakterii, to nie wiem). Zwrócono się do biskupa diecezji z prośbą o pozwolenie na ponowienie badań, ale ten odmówił, aby nie robić rozgłosu i z szacunku do Ciała Chrystusa. Uznanie, czy nieuznanie tego cudu nie zmienia jednak faktu, że odnotowano i potwierdzono naukowo przemienienia hostii w ciało ludzkie o grupie krwi AB i wina używanego podczas Mszy św. w krew z grupy AB. Jeżeli ktoś nadal przeczy faktowi, że Chrystus istnieje, że jest Bóg w Trójcy jedyny, to przeczy dowodom naukowym i historycznym (o istnieniu Jezusa Chrystusa piszą różne źródła rzymskie i żydowskie z pierwszych wieków n.e., niektóre dowody naukowe już przytoczyłem), a tym samym tkwi w ateistycznym ciemnogrodzie, który za nic ma sobie naukę, naukowców, historyków i innych badaczy.

 

Po co ateistom naukowcy, skoro sami sobie mówią, że nie ma Boga i te swoje słowa uznają za dowód, że Jego nie ma? Po co im psychologowie, skoro zamiast czerpać wiedzę z ich badań, wolą sobie powiedzieć, że np. homoseksualizm to nie choroba?

Pavl6
O mnie Pavl6

Jeżeli o czymś piszę, to nie owijam w bawełnę - piszę prawdę wprost.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Technologie