Persyflaż Persyflaż
2497
BLOG

Baśka grozi „smoleńskim” fizykom, głównie wykładowcom TV Trwam

Persyflaż Persyflaż Polityka Obserwuj notkę 19

 

Na oficjalnej stronie MNiSW możemy przeczytać wpis pani minister Barbary Kudryckiej zatytułowany „Sumienność i sumienie naukowca”. Pani profesor znacznie oszczędzając na woalu, przypomniała polskim fizykom pierwszą zasadę beczki smoleńskiej sir Jerzego Millera w brzmieniu: Na każdego Tupolewa działa brzoza siłą ścinającą skrzydło o wartości wprost proporcjonalnej do gęstości mgły w jakiej Tupolew się znajduje, a odwrotnie proporcjonalnej do kwadratu odległości między resztką skrzydła a wysokością brzozy”. Podważanie tego podstawowego prawa współczesnej fizyki jest nieetyczne i powinno mieć swoje przełożenie w konkursach o granty. Co prawda przyznaje również że fabrykowanie wyników badań i fałszowanie danych to rażące naruszenie. Ale wykorzystywanie autorytetu naukowego w publicznych wypowiedziach jest co najmniej równie naganne. Oczywiście Pani minister zwraca się nie do szarych blogerów, tylko do wybitnych naukowców i to oni muszą we własnym sumieniu rozstrzygnąć czy nowy Kodeks Etyki Pracownika Naukowego jest zgodny z zasadami prowadzenia badań naukowych. Szarym blogerom pozostaje jedynie cichutko zanucić słowa piosenki „Baśka miała fajny biust... ale teraz ostał się jej ino Tusk”.

Persyflaż
O mnie Persyflaż

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka