Kilka dni po podpisaniu umowy pojednania palestyńskich frakcji Fatah i Hamas w sprawie odzyskiwania Autonomii Palestyńskiej w Strefie Gazy Stany Zjednoczone i Izrael ogłosiły swoją rezygnację z UNESCO. Decyzję argumentowano złym nastawieniem tej organizacji w kwestiach edukacji, kultury oraz nauki oskarżając ją o to ,że uznaje starożytne miasto Hebron i meczet Ibrahima za historyczne dziedzictwo Palestyny, że w sposób nieuzasadniony obwinia Izrael o przyłączenie Wschodniej Jerozolimy oraz potępia prowadzone prace wykopaliskowe i najważniejsze ,że nazywa Izrael po imieniu czyli najeźdźca ,okupant przyrównując sytuację do apartheidu w Republice Południowej Afryki. Próby wywierania nacisków wielokrotnie ubarwiały posiedzenia ONZ w sprawie UNESCO. Pierwsze było przy okazji głosowania nad rezolucją uznania ludobójstwa w Nanjing , gdzie w 1937 roku japońscy żołnierze wykonali masowe mordy ludności cywilnej (podczas masakry zamordowano ponad 300 tysięcy ludzi). Japonia jako członek zagroziła wyjściem z UNESCO w przypadku podpisania takiego aktu. W 1983 administracja Reagana postanowiła wycofać się z organizacji, oskarżając ją o korupcję oraz wspieranie ideologii Związku Radzieckiego. Natomiast Barack Obama w 2011 roku zawiesił finansowanie UNESCO po przyjęciu przez Autonomię Palestyńską członkostwa w organizacji międzynarodowej. Premier Izraela Benjamin Netanyahu przyrównał wtedy UNESCO do organizacji wspierającej terroryzm. Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ nr.2334 potępiła Izraelską kolonizację ale tym samym stała się kpiną w oczach Palestyńczyków dlatego,że nigdy podczas prac ONZ nie zostały podjęte żadne działania wobec Izraela. Kłamstwem jest twierdzenie , że ONZ oraz jej agencje są politycznie anty Izraelskie czy anty amerykańskie. Natomiast prawdą jest ,że decyzje wielu prezydentów USA uzależnione były od grubości oraz rozmiaru kopert syjonistycznych. Konfigurowane zadaniowo organizacje syjonistycznej w ciągu ostatnich 30 lat przekazały w różny sposób amerykańskim ustawodawcom miliony dolarów. Brytyjski dyplomata Jack Straw jasno powiedział, że „w ciele prawodawczym USA istnieje silne lobby żydowskie, które rozwija politykę na rzecz Izraela i ma nieograniczone zasoby finansowe.” Przytoczyć należy również słowa amerykańskiego senatora Wiliama Fullbrightha z 1973 roku ,, to Izraelczycy kontrolują politykę Kongresu i Senatu w USA,,. Przykładem uzależnień może być Tom Cotton który zorganizował zebranie podpisów w sprawie porozumienia pomiędzy USA a Iranem, a Obama otrzymał ponad milion dolarów od prorodzinnych filantropów na rzecz pokoju z Izraelem. Przedstawiciel USA przy ONZ Nikki Haley stwierdził kategorycznie że, Stany Zjednoczone będą "nowym szeryfem" w ochronie Izraela. Haley ostrzegał Radę Praw Człowieka przy ONZ, że programy Rady Bezpieczeństwa ONZ będą obejmowały kwestie związane z Iranem, Syrią, Hamasem ,Hezbollahem ale nie będą one w żaden sposób dotyczyć spraw Izraela. Trump stojąc murem za Izraelem otwarcie pogardza zasadą współpracy międzynarodowej starając się narzucić własną ideę reformy Organizacji Narodów Zjednoczonych. Bez amerykańskich pieniędzy, UNESCO musi ograniczyć wiele programów i uciekać się do dobrowolnych darowizn. Wiadomo również ,że Biały Dom może odmówić spłacenia zaległości UNESCO, która wynosi ponad 500 milionów dolarów. Trump przy okazji chce pokazać siebie jako dobrego gospodarza spełniającego obietnice wyborcze. Taka przykrywka usprawiedliwia jego poczynania wraz z rozgrywkami zakulisowymi .Na wyniki nie trzeba było długo czekać . Rima Khalaf, sekretarz wykonawczy Europejskiej Komisji Gospodarczej i Społecznej ONZ ds. Azji Zachodniej zrezygnował z powodu skandalu spowodowanego publikacją w radzie ONZ raportu opisującego brudną dyplomację Izraela i USA. W raporcie Izrael został oskarżony o masowe wprowadzanie dyktatury wobec Palestyńczyków okłamując przy tym opinie publiczną. Ambasador Izraela w Danii Danny Danon został wybrany na wiceprzewodniczącego 72 sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Tan człowiek w roku 2014 jako zastępca ministra obrony Izraela prowadził na dużą skalę operację wojskową w Strefie Gazy. Nowym Dyrektorem UNESCO został były Minister Kultury Francji A. Azulay ( potomek marokańskich Żydów). Stany Zjednoczone chcą za wszelką cenę rehabilitacji Izraela na forum światowym nawet ze szkodą dla własnych interesów. Palestyna musi zdawać sobie sprawę , że Tel Awiw ma silne powiązania z krajami BRICS ( Brazylia, Rosja, Indie, Chiny ,Republika Południowej Afryki ) poprzez handel bronią oraz dostarczaniem informacji wywiadowczych. UNESCO zostało założone z inicjatywy 37 pro-zachodnich krajów w 1945 r w dziedzinie międzynarodowego wspierania kultury ,sztuki i nauki w Europie, oraz jako ochrona liberalnych wartości kapitalistycznych z powodu rozprzestrzeniania się idei socjalistycznych Związku Radzieckiego. Sytuacja uległa zmianie, gdy w latach osiemdziesiątych większość krajów Afryki i Azji wybrała socjalistyczną drogę rozwoju. W tej sytuacji Stany Zjednoczone przestają płacić członkostwo w UNESCO. Dwadzieścia lat później, w 2003 roku, po ostrej krytyce Busha o inwazję na Irak, Stany Zjednoczone powróciły aby stworzyć pozytywny wizerunek USA w oczach wspólnoty światowej. Dzisiaj widać ,że administracja Trumpa wychodzi poza porozumienia międzynarodowe . Moje resume. Kolejną kadencję Putin ma zagwarantowaną aby zrealizować swoje plany do końca.
