estamos estamos
1553
BLOG

Sławomir Neumann. Człowiek kultury turańskiej

estamos estamos Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 37

Rzecz niewiarygodna. W Polsce istnieje człowiek i to eksponowany polityk, którego wrażliwość jest całkowitym zaprzeczeniem wrażliwości Polaków. I to wszystkich poglądów, religii czy opcji politycznych. Zwolennik zbiorowych mogił. 

Człowiek ten wyraził swój pogląd w kontekście odkrytych szczątków ciał innych osób w trumnach ofiar katastrofy smoleńskiej. Uznał, że należało wszystkich pochować we wspólnej mogile a co za tym idzie, chyba też we wspólnej trumnie. Baaaardzo dużej. Najlepiej, chyba, w jakimś blaszanym kontenerze. Przecież wspólna mogiła, ale osobne trumny niczego by nie rozwiązywała. Byłaby ekshumacja i byłyby takie same jej wyniki. Panu Neumannowi chodziło, być może, o wspólną mogiłę na wzór tej w Katyniu. Chodziło pewnie o dół śmierci. Wtedy tak. Jak najbardziej. Żadnych profanacji zwłok by nie wykryto. Bez trumny i jeszcze lepiej bez odzieży.

Ja się  tak zastanawiam w jakim środowisku ten człowiek się wychował. Gdzie takie ziele śmierdzące wyrosło. Najgorszy lump chce pochować SWOICH bliskich i nie jest mu wszystko jedno czy w grobie leży jego matka, ojciec, siostra, brat czy, być może, śmieci złośliwie wrzucone do trumny. Nawet dzisiaj, po siedmiu latach, nie jest problemem identyfikacja szczątków ofiar. Siedem lat temu było to jeszcze łatwiejsze. Sławomir Neumann wyraził pogląd wspólnych grobów dla nas wszystkich. Pewnie! Po co cmentarz, skoro wystarczyłby głęboki rów na miastem.

Nie wiem czy tytułem nie ubliżyłem kulturze turańskiej, bo nigdzie na świecie nie ma takich przypadków, aby rodzina nie chciała pochować swojego bliskiego zmarłego. Pochować go imiennie. Nawet wtedy, kiedy składa się go na wysokiej wieży na żer padlinożercom.  

estamos
O mnie estamos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka