estamos estamos
3762
BLOG

Barbie ambasadorem. Ken egzekutorem

estamos estamos USA Obserwuj temat Obserwuj notkę 254

Wszystko wskazuje na to, że ambasadorem USA w Polsce będzie Georgette Mosbacher. Lat 71. Tylko nieco starsza od Barbie, lat 60. Jako, że z wiekiem nabiera się rozumu, musimy wierzyć, że pani Georgette jest mądrzejsza od lalki Barbie, chociaż występ jaki dała przed senatem USA może temu zaprzeczać. Jednak wedle przysłowia, że "głupi mają szczęście" wszystko wskazuje, że szczęście pani Mosbacher dopisało. A może jest całkiem inaczej?

Ambasadorowie muszą być zaakceptowani przez kraj do którego się udają. W przeciwnym razie szuka się innego kandydata. Pani Georgette stwierdziła, że bycie ambasadorem to ukoronowanie jej kariery, czyli, że ma duże parcie do tej funkcji. A skoro tak, to powinna nie ryzykować odmowy kraju docelowego. W tym wypadku Polski. A jednak dokopała Polsce i Polakom, oskarżając nas, że jesteśmy najściślejszym źródłem antysemityzmu w Europie. Z wypowiedzi można nawet wywnioskować, że żadnego antysemityzmu w Europie nie było nigdy i dopiero Polska tworząc jakieś piekielne akty prawne,  wzbudziła antysemityzm w Europie. Były też słowa "ciepłe" odnośnie naszego kraju, jak to starają się przedstawić główne media. Ale te ciepłe słowa dotyczyły historii. Stąd wniosek, że dawno przeminął czas, kiedy ludzie zamieszkujący tereny dzisiejszej Polski byli szlachetni i godni szacunku. Dzisiaj mieszkają tu prymitywne istoty, chętnie wzbudzające antysemityzm w całej Europie. 

W związku z tą wypowiedzią są dwie możliwości - albo kandydatka na ambasadora jest głupia, albo wyjątkowo mądra i spostrzegawcza.  Nie wiem czy USA zaakceptowałyby polskiego kandydata na ambasadora, gdyby ów głosił, że będzie "współpracował" w tworzeniu amerykańskiego prawa tak, aby już więcej nie skalpowano biednych Indian i nie zamykano ich w rezerwatach. Chyba nie. Raczej odpowiedzieliby, że psychicznie chorych nie akceptują na takie stanowisko. Pani Georgette ryzykowała taką odpowiedź ze strony polskiej. 

"Proszę, a jednak się udało. Zakutą może jestem pałą a kto tu ma refleks taki...... ?". Pani Georgette ma refleks. Głupia nie jest. Zauważyła, że najlepszą rekomendacją na upragnioną funkcję, będzie przeczołganie Polski i Polaków. To daje międzynarodowe fory. To daje akceptacje tych, których wpływ na rządzących w Polsce jest nieomal boski. Rządzący nie ośmielają się nawet oczu wznieść na one wspaniałości, od których pochodzi ich władza. Pani Georgette swoją wypowiedzią rzuciła klątwę, której nie jest w stanie się przeciwstawić nikt. Ani obóz prezydencki, ani rządowy. Chroniona tą klątwą, będzie mogła wzywać o każdej porze dnia i nocy polski rząd, prezydenta a nawet zwoływać posiedzenie sejmu o ile zajdzie taka potrzeba lub nawet kaprys. 

"A kto tą klątwę naruszy, to biada temu, za życia biada i biada jego złej duszy". Wg tej parafrazy mamy też w Polsce Kena, który już zadba aby tubylcy nie podskakiwali jeśli by raptem zrozumieli, że jedni sowieci wyszli a inni weszli.

estamos
O mnie estamos

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka