Stalo sie to, co i tak stac sie musialo. WYWCZAS ! pokaz faktury ! wszyscy sie domagaja. Wszyscy, to moze przesada, ale prawie wszyscy w Salonie (circa 78%) zasobow chce na gwalt zobaczyc skany faktury. Obecnie doszly nowe postulaty. Oczekuje sie pokazania dodatkowo paragonu oraz orginalnego opakowania zakupu. Smielsze zadania zasadzaja sie w oczekiwaniu na pokazania 3ech skanow a. z jednej strony b. z drugiej strony c. zdjecia wewnatrz torby papierowej, w ktore zdeponowany zostal Bialy Kruk. Nie wspomnialem o zdjeciu dna torby, poniewaz wydaje sie to oczekiwanie tak oczywiste, ze nie warto o tym nawet wspominac.
Padl rowniez postulat pokazania od wewnatrz portfela, w ktorym przechowywane byly zarowno faktura, jak i paragon. Prawdopodobnie chodzillo o to, zeby trafnie ocenic, czy to jest w ogole mozliwe, aby faktura i inne dokumenty sprzedazy po zlozeniu w kostke, potrafily na tyle wypelnic portfel, aby nastepnie ten sam sie potrafil zlozyc. To jest dosc wazny aspekt, poniewaz dokumenty sprzedazy powinny spoczywac w porfelu, a sam portfel w lewej, gornej wewnetrznej kieszeni marynary. Krotko mowiac, chodzi o to, zeby porfel spoczywal nie tylko na piersi, ale dokladnie na sercu. Nie w zadnej tam nieczystej kieszeni jeansow na dupie, ale wlasnie tam, na sercu, w jedynym, godnym miejscu dla tej wagi dokumentow.
Blogerzy obozu narodowo-wyzwolenczego wciaz zadaja kolejne pytania. Sa wsrod tej grupy aspoleczne asystentki i asystenci spoleczni Lidera, jak rowniez akolici taty Jasia. Sa mlodzi i starzy wyjadacze z abonamentem na SG. Jest grono polskojezyzcnych, sa straszne, starsze kobiety (copyright I.J.) potrafiace zabic wzrokiem kazda, niewyszukana probe zamiecenia tematu pod dywan. To najwazniejsza domena dzialania laczaca wszystkie pszennoburaczane serca. Ciekawe pytania zadali mlodzi z duzych i starzy ze w.s.i, grafomani i zaniedbani intelektuanie, trolle z lekka nadwaga i i wychudzeni, ci z wysoka pozycja i niskie czolka, buczki smolenskie oraz fanfani w kapeluszach smolenskich. Wplynely powazne pytania z Berlina i z C.N.N. Wydawnictwo Srebrny Glob chcialoby drukowac na potrzeby Polonii made in china wersje w dialekcie oraz w jezyku kanadyjskim'.
Inni megalomani, poeci piora S24, rowniez dostali skrzydel, poniewaz sukces, o ktorym mowi cale condo niezwykle ich uskrzydlil. Maskotka psychiatryka, pracowita Gini, z racji gracji i posiadanych talentow, juz wykonala telefony. Znana jako ekspertka szkrzydla dochodzacego do Prawdy (nie pamietam ktorego, przepraszam) dokonuje selekcji wlasnych dociekan skierowanych do publikacji. Moze to skrzydlo zamachowe ,ale glowy bym nie dal. Powstal tytul roboczy, ktory obejmuje subdomene 'Baloniki napelnione na Helu,' co jest zgodne z prawda. Master title oddaje specyficzny klimat opracowania i jest zawarty w tytule: 'Rekopis napisany w Niewoli.' Tytul dosc enigmatyczny, moze bluznierczy, ale coz robic, taki wymogi ma przemysl smolenski.
Jedno co zastanawia w tym ciekawym przedsiewzieciu biznesowym - natychmiastowa zgoda na poszerzenie grona autorow Bialego Kruka. Nota bene i Stasiuk tez chce sie podlaczy oferujac 'Bialego kruka,' ale nie za $20, ale taniej o polowe, za $10.Fju fju Ciekawa rywalizacja sie szykuje. Uwypuklilo sie zupelnie nowe zjawisko dotyczace promocji Bialego Kruka spopulartzowanego przy pomocy Sakiewicza, Macierewicza i Wywczasa. To jedyny inteletualista w tym gronie, pozostali to praktycy. Jak dotad wspolpraca przybiera rozne postacie, poniewaz sytuacja jest plynna i trudno jest obecnie dociec, kto zaprosil do wspolpracy liczne grono osob, ktorych domena stala sie transcendencja.
Dotychczas osoby zwiazane z tym ruchem przygladaja sie ciekawie procesowi popularyzacji dziela. Dosc latwo komunikuja sie z otoczniem, poslugujac sie slowami kluczami (marsz) i (obieg), pozwalajacym czytaczom zrozumiec ich kulture, tradycyjne i pewne skrywane zachowanie porownywalne z rytualnymi zachowaniami szamanow ludow euroazjatyckich. Tu dotykamy spraw zawilych, tak jak zawila jest kwestia pojecia transcendencji Boga. Sledzacy zagadnienie podejrzewaja, ze z uwagi na ocieplenie klimatu, prace prof. Wywczasa monitoruje jeden e-demon. Wymienia sie je jako osoby uczuciowe, obserwujace opinie, wydarzenia, ale co gorsza, to wszystko zdaje sie brzydko pachnac i wskazywac na to, ze jest to zainteresowanie, a moze nieodwzajemniona milosc z gatunku platnych.
Pi es Bialy Kruk odkrywa rowniez nowa generacja, zwana dziobakami. Dziobak po to pojawil sie w zakolu Wisly, zeby dawac odpor. Lubi biegac po wielu miejscach. Kiedy jest podminowany, dyszy i buczy. A dziobie , bo taka jego natura.
PM
Komentarze