piko piko
366
BLOG

Rada medyczna doradza rządowi, czyli łachmyty dla szubrawców

piko piko Kultura Obserwuj notkę 31

Tytuł profesora kiedyś kojarzył się z człowiekiem nie tylko posiadającym wiedzę na wysokim poziomie w danej dziedzinie, kojarzył się z dociekliwością, która każe wątpić i weryfikować nieudowodnione tezy, która zmusza do poszukiwania Prawdy.
Profesor to również osoba z dorobkiem naukowym i dydaktycznym, osoba którą cechuje uczciwość i etyczne postępowanie.

No to zobaczmy na dwóch przykładach jakich teraz mamy profesorów.

O prof. Simonie pisałem w komentarzu u @kemira:

Jednym z doradców rządu jest prof. Simon członek Rady Medycznej przy premierze. I ten człowiek mówi - cytuję za wywiadem w RP:
"(...) Pani redaktor, jeśli pani by jadła baraninę przez miesiąc i tam jest mRNA w każdej porcji, to co, po miesiącu jedzenia baraniny człowiek się przekształci w barana? - zwrócił się do prowadzącej program dziennikarki Moniki Olejnik. - Przecież to są absurdy, o których normalny, wykształcony człowiek wie, że to są bzdury. Ale takie rzeczy powtarzano. Tak samo wołowina. Co, bawołem zostanę po miesiącu czy dwóch? Takich rzeczy nie można mówić. A to byli geniusze, którzy chcieli zaistnieć, a jedyne prace napisali o kosodrzewinie, jak się okazało - dodał prof. Krzysztof Simon (...)".


 To jest wypowiedź na zarzut, że szczepionki mRNA mogą wpłynąć na ludzki genom.
(...)

Profesor Simon jest debilem albo łachmytą innej opcji nie ma. Ten człowiek mówi jakby nie rozumiał, że jest różnica czy produkty dostają cię poprzez naturalne szlaki obróbki pożywienia - żołądek, dwunastnica, jelita gdzie mamy kwasy, zasady, enzymy, bakterie, które przetwarzają p
okarm na substancje przyswajalne a czym innym jest wstrzyknięcie sobie poza tymi barierami i filtrami obcych substancji genetycznych i innych trucizn.
(...)

Czym innym jest zjedzenie orzeszka a czym innym jest wstrzyknięcie sobie oleju z orzeszka.


Teraz kolej na kolejnego profesora nijakiego Guta.
W rozmowie z „Super Expressem” stwierdził, że: "niezaszczepieni powinni płacić odszkodowania tym, których zarazili". Przyznał też, że popiera segregację sanitarną, mówiąc - "... jeśli ktoś stanął okoniem i nie chce się szczepić, nie musi również spożywać posiłku w restauracji. Nie jesteś zaszczepiony? Nie musisz chodzić do knajpy".

Ponadto dodał:

"Cy czas podkreślam, jeśli więcej osób będzie zaszczepionych, jest szansa, aby sprawniej wrócić do względnej normalności". 

Wygląda z wypowiedzi różnych szumowin, że z normalnością długo się nie spotkamy.

Ma być nowa normalność, ewentualnie względna normalność


Takich mamy teraz profesorów. To przykład dwóch a jest ich na pęczki i to oni kształtują opinię publiczną. Horror.

piko
O mnie piko

Jaki jestem? Normalny - tak sądzę.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura