Wstęp
Biurokracja to scentralizowany system organizacyjny, w którym procesy są oparte na pracy wielu pracowników (urzędników). Ważne jest że pracownicy Ci są sterowani na wielu szczeblach poprzez tzw struktury pionowe (kierownicy, dyrektorzy).
Biurokracja szerzy się najbardziej w urzędach państwowych. Dobre warunki warunki do rozwoju biurokracji są również w dużych firmach posiadających monopol na produkcję czy usługi (np. sektor energetyczny, wydobywczy, telekomunikacyjny, bankowy). W naszej praktyce politycznej firmy takie są przechowalnią "zaplecza politycznego" tak więc w naturalny sposób zachodzi rozrost biurokracji.
Biurokracja na dobre zadomowiła się również w firmach mniejszych, w instytucjach niższego szczebla a to za sprawą szkodliwych przepisów prawnych, nadmiernych działań regulacyjnych i kontrolnych .
Biurokracja, oprócz olbrzymich kosztów gospodarczych i społecznych, hamownia rozwoju, dodatkowo utrudnia a czasem wręcz paraliżuje życie codzienne, szczególnie ludziom aktywnym.
Ostatnio na przykład, od kilku miesięcy "walczę" z urzędami aby wyjaśnić bałagan związany ze zmianą numeru drogi dojazdowej do mojej działki (brak identyfikatora drogi). Okazuje się, że brak historii zmian numeru drogi w wydziale geodezji musi wyjaśniać obywatel, gdyż takich wyjaśnień wymaga inny urząd (np notariusz).
Jak skutecznie można walczyć z biurokracją
Teoretycznie sprawa jest prosta.
Kluczowe procesy w administracji, produkcji, czy nawet życiu społecznych powinny być skutecznie wspierane nowymi technologiami a głównie technologiami informatycznymi.
Większość procesów w rozwiniętej gospodarcze oraz w rozwiniętym społeczeństwie opiera się na przetwarzaniu danych. Należy więc zamodelować dane które odzwierciedlają rzeczywistość, wprowadzić dane do systemów informatycznych a na koniec umiejętne zarządzać tymi danym.
Rzecz w tym że nie można tego zrobić byle jak. Problemy związane z modelowaniem, przetwarzaniem i zarządzaniem danych omawiałem już w swoich poprzednich blogach:
https://www.salon24.pl/u/piotrj/1175124,dane-chore-sece-spoleczno-gospodarczego-ladu
https://www.salon24.pl/u/piotrj/1131666,czy-zmiecie-nas-lawina-informacyjnego-szumu
1/ Dane powinny być
wiernym odbiciem rzeczywistości, w terminologii informatycznej oznacza to że powinny mieć strukturę obiektową. Niedopuszczalne jest modelowanie danych tak aby były obsługiwane wyłącznie przez płaskie arkusze excelowe a nawet bazy danych klasy SQL. Prawdą jest że systemy bazujące na płaskich strukturach danych są obecnie powszechnie stosowane w firmach i instytucjach państwowych. Systemy bazujące na EXCEL/SQL są bardzo pożyteczne i wygodne dla pracowników oraz kadry zarządzającej. Niemniej systemy te nie służą dobrze omawianej sprawie. Systemy EXCEL/SQL i procesy na tych systemach oparte w końcowym efekcie potęgują szum informacyjny, nadmiernie rozbudowują działy zajmujące się analizą i przetwarzaniem danych, działy administracyjne. W istocie przyczyniają się do jeszcze większego rozkwitu biurokracji.
2/ Dane powinny być w jednym egzemplarzu, rzeczywistość jest jedna, tak więc i obraz rzeczywistości powinien być jeden.
3/ Wszystkie kopie danych, czyli dane dostępne w modnych obecnie systemach raportujących są tylko toksycznymi śmieciami. Przykładem takich śmieci są np wielokrotnie pobierane dane o mojej nieruchomości na użytek innych instytucji (wypis i wyrys). Inny przykład informacji śmieciowej to umieszczanie w setkach, tysiącach baz i dokumentów moich danych osobowych. Jeśli na przykład zmienię miejsce zamieszkania albo nazwisko albo płeć wtedy w obiegu może pozostać setki błędnych dokumentów, które mogą generować setki problemów do wyjaśnienia.
4/ Dane powinny mieć swój cykl życia, tak jak każdy element rzeczywistości ma jakiś cykl życia.
5/ Procesy obsługujące dane powinny być autonomiczne bez konieczności nadzoru człowieka. Dla przykładu obsługa rejestracji samochodu czyli wpisania jego identyfikatora do bazy danych powinna być bezobsługowa (tzn. w momencie kiedy kupuję samochód sam wpisuję do bazy jego identyfikator). Założenie że ktoś musi nadzorować wprowadzenie kilku znaków z tablicy rejestracyjnej samochodu do bazy jest absurdalne i jest klasycznym przykładem generowania niepotrzebnych stanowisk pracy.
Dlaczego nie da się skutecznie walczyć z biurokracją
1/ Walka z biurokracją według naszkicowanych powyżej prostych zasad i zapewnienie rozwoju społeczno-gospodarczego wymaga zmiany myślenia obywateli co może potrwać wiele dziesięcioleci a nawet wiele pokoleń.
2/ Kiedy już przeciętny obywatel będzie miał świadomość katastrofalnych zagrożeń bałaganu informacyjnego i nieefektywnych procesów opartych na modelach płaskich EXCEL/SQL wtedy sprawy potoczą się szybciej, co nie znaczy że bardzo szybko. Wtedy naszkicowana idea w postaci bardziej dojrzałej musi zostać włączona do programu jakiejś partii politycznej. Następnie trzeba z tą ideą wygrać wybory.
3/ Dopiero po wygraniu wyborów mogą być wdrożone wieloletnie długofalowe projekty strategiczne porządkujące życie gospodarcze i społeczne miedzy innymi skutecznie eliminujące BIUROKRACJĘ.
4/ Wyrazem tych zmian w świadomości obywatela w początkowej fazie będą nowe programy szkolne, nowe fora internetowe, nowe wiadomości w mediach. Po wdrożeniu takich zmian nie będzie już zachęt biznesowych do powielania informacji i wielokrotnego jej zniekształcania.
Wróćmy na koniec do tytułowego pytania "Dlaczego nie da obecnie się skutecznie walczyć z biurokracją?".
W chwili obecnej na naszkicowaną powyżej walkę z biurokracją poprzez prawidłowe modelowanie danych, zarządzanie tymi danymi i prawidłową organizację procesów przetwarzania danych, nie pozwala nam STAN NASZEGO UMYSŁU.
NIESTETY podjęcie takiego wyzwania rozwoju społeczno-ekonomicznego, musimy odłożyć w czasie.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo