Braciszkowie moi mili!….. Polska zamknięta na głucho! Po cichutku, bez jednego jagnięcego beknięcia, bez jednego cielęcego wierzgnięcia…. W imię wyższego bezpieczeństwa i ochrony przed straszną pandemią, kilku Panów w niebieskich garniturkach, na podstawie danych wyssanych z kilku brudnych, a tłustych paluszków, zamknęło nam kraj i wprowadziło stan wyjątkowy! Wyjątkowo wyjątkowy w swej wyjątkowości, bo jest on, a jakoby wcale go nie było… Nie ma go, a jest i za pysk Lud Prosty trzyma, jak żelazna ręka Zomowca, za czasów prawidłowo wypowiedzianej wojny przeciw własnemu Narodowi, przez niejakiego Towarzysza Spawacza. Milicja dla zmylenia przeciwnika zwana Policją, leje po kłębie i pochwyca Niepokornych Bicyklistów, Biegaczy, Spacerowiczów, Babcie w kajdanki zakuwa i łoi takie mandaty i kary administracyjne, że niejeden wolałby, żeby mu na miejscu w łeb strzelili, albo pałą zatłukli….
Wszystko oczywiście bez żadnej solidnej podstawy prawnej, wedle starej bolszewickiej zasady, że nie ma lepszego prawa, niż wiele sprzecznych ze sobą rozporządzeń odbitych na powielaczu, tak by dany “Obyatel” nijak rozeznać się nie zdołał i wiedział, że zawsze jest trochę winny i że mu się bardziej opłaci poddać karze, niż nie poddać, bo i tak swoje zapłacić będzie musiał…..
Nasza socjalistyczna, a właściwiej byłoby powiedzieć bolszewicka władza, w której jak grzybki w jednym czerwonym barszczyku koegzystują radośnie towarzysze z różnych partyj, z których nadreprezentację jak zawsze ma korzeń dawnej Unii Wolności, dba szczególnie o to, żeby Lud Prosty swoje miejsce w szeregu znał…… Dlatego też, owa władza, z wielkim pietyzmem celebruje rytuały, które jasno pokazują, że jej Sekretarze, Kacykowie, Totumfaccy, Spowinowaceni oraz Funkcyjni, stoją ponad tym wszystkim i mają wyprodukowane przez siebie prawa, nakazy i zakazy tam, gdzie pana Majstra można w d… pocałować…… A wiedzieć musicie, że im większa buta i pycha w takim rytuale, im bardziej w oczy kłuje swoją bezczelnością, tym lepszy jest, bo dobitniej pokazuje gdzie miejsce Ludu Prostego się znajduje…… Jasnym więc staje się dlaczego Milicja gania po placu Bicyklistę, a nie widzi Całego Komitetu Centralnego maszerującego ramię w ramię, bez rękawiczek i masek, by partyjnie oddać hołd Bratu… nie mówiąc o karawaningu cmentarnym, kiedy Ludowi Prostemu nielzia, a na pogrzeb najbliższych można w osób pięć…. o takich drobiazgach jak podwyżki dla Rządu i premie 40% dla Kacyków, w dobie kiedy polskie firmy padają trupem jedna po drugiej, a Polacy lądują na bruku, wspominać szkoda nawet. Rząd się nie tylko dobrze wyżywi…. Rząd się przewiezie nowymi limuzynami dobrze opancerzonymi ….. Rząd też się obroni świeżo zakupionymi wozami pancernymi, drogę przed sobą obmywając armatkami wodnymi po kilka baniek od sztuki…..Rząd obroni też I Sekretarza, którego już dwudziestu policjantów pilnuje, o liczbie Tajniaków nie wspominając…..
Nie obroni tylko nas Polaków! Kalkulując, że jak skoro tak gładko poszło z pandemią, można będzie już z nami zrobić wszystko….. Jednych pozamykać, innych zbankrutować i odebrać majątki, niepokornych wygnać na emigrację zewnętrzną, lub wewnętrzną…… Resztę niewolników zaczipować i zamknąć w całkiem wygodnych obozach odosobnienia, gdzie niewola słodką będzie, a strażnicy mili, dbać będą o swych zadowolonych Pensjonariuszy….
Polska A.D. 2020 … przywalona kamieniem, bezwolna, zastygła, zimna….. z pochyloną głową….. z zamkniętymi Świątyniami, z własnoręcznie błogosławioną Święconką…. Polska, bez ducha, położona przez swą klasę polityczną w grobie ….. Polska czekająca wciąż na Zmartwychwstanie…. Zmartwychwstanie Prawdziwe… gdzie wszystko wróci na swoje właściwe miejsce…. Bóg! ….. Honor! …. Ojczyzna! … Prawo!…. Prawda! …. Sprawiedliwość! ….. Wolność! …. Odwaga Ducha! ….. Ducha, którego na powrót rozpalić nam trzeba, z tej jednej iskry nadziei, ledwie tlącej się w sercach niewielu….
A stanie się i trwać będzie…..
W tym trudnym czasie, czerpiąc z nadziei płynącej ze Zmartwychwstania Pańskiego
życzę Wam Braciszkowie i Siostrzyczki Wszelkiego Błogosławieństwa
piotruchg 13 kwietnia 2020
Komentarze