Dzień Świra, czyli i śmieszno i straszno!…….
Braciszkowie moi mili!… W jakich że to czasach przyszło nam żyć? Strach pomyśleć!….. Posłowie o gębach przaśnych a rubasznych po zamtuzach krążą. Wybitni znawcy muszek owocówek napędzani fasolką po bretońsku, oddają się chuciom wszelakim, a Posłanki uzbrojone po zęby w kamienie uganiają się za dinozaurami, by zabić! Inni zaś w zwykłości swojej poselskiej, w deweloperce próbują robić, wieżowce budować, oczywiście w sprawiedliwości i zgodnie z przepisami. O byłych Misiach w randze wiceministra defekujących w przypływie strachu pod celą, szkoda nawet wspominać! Jeżeli na to wszystko dołoży się Ambasadorzyce malowane, głęboko ostrzyknięte, fachowo naciągnięte, które jaja sobie zwykłe robią z Chłoptasiów udających rząd, które listownie zawiadują obszarem Wisły, to musimy dojść do wniosku, że właśnie przekroczyliśmy granicę, zza której chyba nie ma już powrotu…..
Ruja, Poróbstwo, Gówniarstwo, Złodziejstwo… Ot zwykły tydzień Polaka! Bałwanionego, duraczonego, okłamywanego przez całą medialną machinę korporacyjną, której najdoskonalszą emanacją są braciszkowie Kurscy! A jakże z dobrego korzenia wycięci do obsługi dezinformacyjnej Ludu Prostego, wyuczeni i wyznaczeni przez tych, o których mówić nam nie wolno. Czujecie to? Kurski & Kurski… full serwis panie …. Lewica?… Prawica? ….. Co pan chcesz się nakłamie….. Kogo pan chcesz się zduraczy…. A kto zapłaci? Pan się nie przejmuje …. Duraczone same płacą i to dobrze….. Grupa Wyszechradzka w Jerozolimie? Pan sobie życzy? Załatwione……. Konferencja Irańska w Warszawiwie? Panie dla Pana wszystko ….. Się też załatwi!…………………
Nie to nie jest sen wariata! To nie jest sequel filmu Dzień Świra! To jest Polska! Braciszkowie moi mili! …… Ojczyzna Ludu Prostego, który onegdaj dumnie nazywał siebie Polakami …… Czy ktoś jeszcze to pamięta? Czy ktoś jeszcze widzi co z nami uczyniono? Czy kogoś to obchodzi, że Polska nie umiera, a zdycha będąc pośmiewiskiem Europy i Świata?…… Nie wiem!…. Wiem tylko, że nie będzie litości nad tym krajem nad Wisłą, gdzie Lud Prosty uciemiężony ozusowany, ovatowany, opitowany i okradany, daje się w ciszy wdeptywać moralnie w błoto! Nie będzie ratunku dla tych którzy ze zwieszonymi łbami, pokornie niczym barany, dadzą sobie odebrać Ziemię Ojców! ...... Będzie tylko hańba..... nasza hańba.... nikt nie jest bez winy....
