#prawo cytatu
#prawo cytatu
Waldemar Żyszkiewicz Waldemar Żyszkiewicz
253
BLOG

Dialog czy przymus? Coś trzeba wybrać

Waldemar Żyszkiewicz Waldemar Żyszkiewicz Społeczeństwo Obserwuj notkę 38

Członkowie Rady Dialogu Społecznego apelują o wprowadzenie przymusu. Nie, nie przesłyszeliście się: grupa publicznych postaci, nominalnie fachowców od dialogu społecznego, apeluje do rządu o wprowadzenie przymusowych szczepień. Tyle że przymus kiepsko się kojarzy, więc tytani dialogu sprytnie mówią o szczepieniach obowiązkowych.

To oczywiście tylko zamawianie rzeczywistości słowami, bo przecież jeśli chce się narzucić ludziom jakiś nowy obowiązek, w dodatku dziwny i z wielu względów niezbyt przekonujący, to nie obejdzie się bez sankcji za próby uchylania się od tego jarzma. Bez efektywnych narzędzi nacisku, bez skutecznej presji nic z całego projektu nie wyjdzie... Taki elementarz dla każdego, kto ma choćby minimalną znajomość ludzkiej natury. Inaczej mówiąc, nie obejdzie się bez narzędzi przymusu. Zważywszy na rodzaj tego nowego obowiązku, nie obejdzie się bez stosowania siły, czyli bez przymusu bezpośredniego.

Ironia losu sprawia, że o umożliwienie władzy stosowania siły wobec obywateli, którzy w żaden sposób nie naruszają niczyich praw ani swobód, lecz chcą jedynie skorzystać z własnych konstytucyjnych uprawnień do decydowania o swym zdrowiu i życiu, upominają się profesjonaliści od dialogu społecznego. A za ponury paradoks historii trzeba uznać fakt, że rękę do zainstalowania groźnego sanitaryzmu, który od innych systemów opresyjnych różni się jedynie ideologiczną oprawą, przykładają ci, którzy cztery dekady temu dawali posłuch wezwaniu: Jedni drugich brzemiona noście. Zawsze jedni z drugimi, nigdy przeciw sobie!

Ludzie od dialogu nie muszą się znać na medycynie. Skąd więc taki pomysł, skąd uroszczenie, żeby w swym wystąpieniu do rządu głosić tezę, że nie ma skutecznych leków przeciwko grypie Fauciego wywołanej wirusem Daszaka? I skąd to przekonanie, że wciąż ponawiane zastrzyki Gatesa w imię „wielkiego resetu” Schwaba mogą komukolwiek cokolwiek pomóc?

Jesteście specjalistami od dialogu, to rozmawiajcie, zamiast wzywać rząd do stosowania przymusu. Jesteście od dialogu, to zapytajcie ludzi, czego chcą, a czego się obawiają. Porozmawiajcie z badaczami z Instytutu Roberta Kocha, którzy alarmują o niszczeniu naturalnego systemu odporności człowieka przez ponawiane wciąż zastrzyki...

Rozmawiajcie raczej ze specjalistami od wirusologii, immunologii, epidemiologii, kardiologii, a nie z politykami, bo oni się na tym nie znają; gdyby było inaczej, nie uczyniliby pewnie twarzą pandemii ekonomisty z doktoratem... Sprawdźcie zapadalność na nowe warianty wirusa (nie tylko tego modnego) w najbardziej „wyszczepionych” państwach świata, zamiast powtarzać jak mantrę hasła korzystne dla wielkich korporacji farmaceutycznych. Od tych ostatnich domagajcie się za to ujawnienia pełnego składu eksperymentalnych preparatów zwanych szczepionkami.

Podobno nic was tak nie mierzi, jak dzielenie ludzi?  Wobec tego nie dzielcie, bądźcie solidarni! 

(24 stycznia 2022)

Nagroda czasopisma „Poetry&Paratheatre” w Dziedzinie Sztuki za Rok 2015 Kategoria - Poezja

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo