Czasem nie trzeba nic planować. Wystarczy jedynie odwiedzić znajomych i dać się zabrać na spacer. I okazuje się, że zaraz za płotem przechodzi ścieżka dydaktyczno-przyrodnicza, pod korzeniami drzewa można czasem znaleźć muszelki (jak się dobrze poszuka), pospolite zielsko jest naszą polską, rodzimą nawłocią wypieraną przez ekspansywną odmianę amerykańską, na skraju lasu stoi krzyż milenijny, a na wzgórzu, wśród drzew, kryje się cmentarz wojenny z czasów I wojny światowej.











Inne tematy w dziale Rozmaitości