Komisja Ligi piłkarskiej T - Mobile Ekstraklasy została w zasadzie ustawiona po to, aby rozstrzygać sporne sytuacje i wydawać w ich sprawach ostateczne werdykty. Oraz aby zapobiegać rozróbm w czasie meczów i strzec bezpieczeństwa zarówno kibiców oraz piłkarzy. Jednak w przekroju całego trwającego obecnie sezonu a tak poprzedniego chociażby można odnieść wrażenie, że jej rola jest zupełnie inna.
O ile niektóre sytuacje rozstrzygane przez Komisję Ligi są sporne i dyskusyjne bowiem eksperci są podzieleni o tyle niektóre wręcz przeciwnie. Czarę goryczy, że myślę o takiej decyzji w moim odczuciu czyli likwidacji Komisji przelała sytuacja o której dzisiaj może przeczytać w sportowych newsach. Otóż Komisja Ligi nie ukarała bramkarza Legii Warszawa, Dusana Kuciaka, który wychodząc na własne przedpole zahaczył wyprostowaną nogą napastnika Widzewa. Sytuacja przez wielu ekspertów oceniania jako ewidentna czerwona kartka lub wykluczenie bramkarza Legii ( w sytuacji kiedy owej czerwonej kartki nie dostał) powinno stać się oczywistością. Niestety postąpiono kompletnie na odwrót. O ile jak wcześniej wspomniałem można by puścić w niepamięć niektóre sytuacje, które Komisja Ligi oceniła inaczej niż eksperci, bo były niezwykle dyskusyjne lub można było wybaczyć jej 1 lub 2 ewidentne błędy ( np. podczas jesiennnych derbów Łodzi, kiedy nie przyznała odwołania Widzewa na błędy sędziego Piaseckiego) o tyle przy 3 lub więcej przypadków nie można przejść obojętnie. Widać tutaj dokładnie moim zdaniem, że promowane są i faworyzowane wielkie na dzisiejsze czasy kluby jak np. właśnie Legia Warszawa. A wejście bramkarza Legii nie jest przecież niczym błahym, bo groziło poważną kontuzją u napastnika Widzewa. Niestety według mnie Komisja Ligi ma za nić ocenianie fair klubów w naszej ekstraklasie a to moim zdaniem dlatego, że przedstawiciele Komisji nie są ludźmi bezstronnymi tylko reprezentującymi określone sympatie piłkarskie. Bądź są po prostu nie wyszkolenia do prac w komisji, w której zasiadają. A to niestety może się okazać normą w i Ekstraklasie S.A i PZPN. Poza tym Komisja Ligi zdecydowała, że Widzew zostanie także ukarany finansowo za transparent mówiący o pamięci ofiar zbrodni katyńskiej ( transparent nie związany z meczem). Niestety w czasach,kiedy historia powinnna być promowana i PZPN powienien się cieszyć, że kibice chcą być na meczach ( bo jak nie na meczach to kiedy) autorami owej promocji historii to ja uznaję to jako przejaw pustego myślenia wśród naszych piłkarskich działaczy, którzy kompletnie są oderwani od trzeźwego myślenia. W moim przekonaniu niestety i tutaj działacze kierują się sympatiami piłkarskimi każąc za takie wywieszki tylko wybrane kluby.
I na koniec podsumowując uważam, że Komisja Ligi zamiast stać się orężem gry fair play na polskich boiskach i trybunach staje się egzekutorem w zdobywaniu pieniędzy od klubów, które "doi" w każdym możliwym przypadku. A to uważam za skandal, którym powinna zająć się prokuratura. A jeśli do tego nie dojdzie to trzeba po prostu ową komisję zlikwidować. Bo to jest tylko marnotrawienie pieniędzy przez kluby na obłudych działaczy.
Inne tematy w dziale Rozmaitości