matthew88 matthew88
3018
BLOG

"Salon" nie dostrzegł prawdziwych intencji marszu

matthew88 matthew88 Polityka Obserwuj notkę 48

Po wczorajszym marszu "Obudź się Polsko", który co było oczywiste był głównym tematem wczorajszego dnia w mediach "salonu", dzisiaj przyszedł czas na kalkulacje. Oczywiście polityczne kalkulacje. Niestety i we wczorajszych przekazach, ale i dzisiejszych materiałach mediów "salonowych" próżno  było szukać merytorycznych ocen marszu; po prostu prorządowe media upolityczniły w całości wczorajszy marsz  100 tys. albo i więcej osób. Jest to tym bardziej smutne, że przecież takie marsze to jak to zostało ładnie nazwane" sól" demokracji i władza powinna, a tym bardziej "salon" zadowolony, że ze zdobyczy demokracji obywatele potrafią i chcą korzystać. Ale co było do przewidzenia stała się rzecz odwrotna. "Salon" moim zdaniem nie zajął się tym czym powinien, a mianowicie:

Po pierwsze: marsz "Obudź się Polsko" był marszem przede wszystkim w obronie wolnych mediów, w tym oczywiście TV Trwam i braku i przyznania dla niej koncesji na cyfrowym multipleksie. Poza tym marsz miał na celu obudzenie świadomości Polaków na to co się dzieje w Polsce, jakie Polacy naprawdę mają warunki życia, jak wygląda polskie życie i jak zmieniło się na gorsze w ostatnich latach. Marsz nie miał na celu czy nie był tzw. wstępem do próby jak to niektórzy pewnie by chcieli usłyszeć "rewolucji" czy próby obalenia rządu Tuska. Miał na celu jedynie uświadomienie ludziom, jaka jest obecna sytuacja w kraju. Bowiem nie wszyscy Polacy to widzą; jedni albo są bierni i nie chcą lub nie mają ochoty wysilać się i zobaczyć jak teraz wygląda Polska albo po prostu są dobrze ustawieni, zyje im się dobrze tak jak jest teraz i nie chcą żadnych zmian. I tą pierwszą grupę ten marsz miał obudzić. Obudził jak się okazało sporą część Polaków, co cieszy. Niestety "salonowe" media ten marsz uznały jak wielką manifestację PIS i o. Rydzyka, którego jednym chórem uznano po raz kolejny za polityka nie duchownego. To trochę ironicznie brzmi, zwłaszcza wtedy, kiedy przypomnimy sobie jak księża w czasach PRL pomagali związkowcom(którzy byli potem zaangażowali w politykę m.in. przy Okrągłym Stole) czy teraz kiedy o bieżącą politykę pyta się ks. Sowę czy bpa Pieronka. Niestety "salon" nie patrzy w tej kwestii tylko na wybranych. Ogólnie oceniano marsz pod katęm: ile PIS zyska, łączono (co moim zdaniem jest głupotą) konwencję przedmarszową właśnie z tym marszem, ile o. Rydzyk zrobi dla polskiej prawicy, chociaż pytając ludzi po co tam przyszli z ich ust nie usłyszeliśmy żadnej polityki, co "salon" ewidentnie zmanipulował. Przekaz mdły, nie dający się słuchać.

Po drugie: "salon" jednym chórem głosił, że ten marsz był marszem, w którym udział brali tylko i wyłącznie zwolennicy PIS, Solidarnej Polski, O. Rydzyka, Gazety Polskiej itp. i znowu "Salon" nie zrobił jednej podstawowej rzeczy: we wszystkich prawie przekazach (prócz jednego i kilku wyjątków) nikt z reporterów nie podszedł i nie zapytał jak jest naprawdę. Owszem byli tam zwolennicy i PIS i SP czy telewidzowie i radiosłuchacze TV Trwam i Radia Maryja, ale z pewnością było wielu takich, którzy w mniejszym lub większym stopniu nie zgadzają się z poglądami tych partii, które brały udział w marszu. Czyli kolejny przekaz zmaniupulowany. Niestety ci obywatele, którzy pozostają bierni, nie chcą zobaczyć, uświadomić sobie to, co naprawdę dzieje się w kraju, będą tymi manipulacjami marszu uwiedzeni i to będą pamiętać.

matthew88
O mnie matthew88

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (48)

Inne tematy w dziale Polityka