Przed kilunastoma minutami zakończyła się konferencja prasowa PIS, na której partia przedstawiła swojego kandydata na premiera. Został nim prof. Piotr Gliński. Ja zgadzam się z wieloma opiniami, że obojętnie jakby ją postrzegać jest kolejny element w zmianie na lepsze w wizerunku PIS. Niestety co zdążyliśmy już zaobserwować tą inicjatywę PIS (mimo, że faktycznie ma małe szanse na realizację) już zaczyna się wyśmiewać i dyskredytować, co według mnie jest nie na miejscu. Wypomina się m.in. przeszłość polityczną prof. (to, że startował w 1997r. z list UW, a być może teraz zmienił poglądy stając po stronie Jarosława Kaczyńskiego), wyśmiewa się tanimi i prostymi słowami, byleby tylko pokazać głupotę PIS, który wystąpił z taką kandydaturą. Co mnie najbardziej smuci i boli to kilka rzeczy:
Przede wszystkim wszyscy od lewa przez centrum do prawa także zamiast głupio i szyderczo kpić z owej kandydatury, to powinni sami zaproponować podobną inicjatywę. W ogóle zaproponować, aby pokazać, że chcemy, aby coś uległo zmianie na lepsze. Niestety wśród głupich komentarzy zarówno przedstawicieli SLD jak i Palikota czy Solidarnej Polski nie słychać chłodnej oceny takiej inicjatywy. Wiadomo trzeba w takiej sytuacji zabłyszczeć na Twitterze jak najśmieszniejszym komentarzem, a tam nie uprawia się merytorycznej dyskusji. I tutaj pochwalić trzeba, że PIS był konsekwentny, bowiem zwołał debatę ekspertów, przedstawił kandydata na premiera rządu technicznego, który w przeciwieństwie do Tadeusza Cymańskiego (kandydata SP) starał się mówić bardziej merytorycznie, a nie tylko i wyłącznie politycznie. Bowiem moim zdaniem trzeba chwalić każdą inicjatywę także inicjatywę rządu eksperckiego, który będzie nowy rozdaniem i nowym oddechem wobec marazmu i obłudy, w jakiej znalazła się Polska pod rządami PO. I trudno nie zgodzić się z opinią red. Gmyza z "RP", który powiedział, że teraz Platformie trudno będzie szyderczo wyśmiewać się z kandydata na premiera z ramienia PIS, bowiem jest to osoba pozapartyjna (inaczej byłoby, gdyby była to osoba z polityki), ale raczej po partii Tuska próżno będzie się można spodziewać merytorycznej dyskusji. Bowiem oni jak zawsze twierdzą, że są najlepsi. I lepszych nie ma.
Podsumowując: ci, którzy tak szyderczo, głupio i bezczelnie z takiej inicjatywy się wyśmiewają moim zdaniem nie powinni zabierać głosu. A dlaczego nie powinni??Bowiem uważam, że nie mają do zaproponowania Polsce niczego lepszego, chcą trwać w coraz bardziej nieudolnych rządach Tuska i jakoś nie chcą, by w Polsce coś się zmieniło na lepsze. A trzeba próbować wprowadzać coś nowego, a nie wyśmiewać.
Inne tematy w dziale Polityka