Kolejny dzień większych bądź mniejszych dyskusji na temat abdykacji papieża Benedykta XVI. Odchodzi z pewnością wielki człowiek, wybitny kapłan. Ja zawsze darzyłem i będę darzył papieża szacunkiem i wielką sympatią, bo niewątpliwie sobie na nią zasłużył. Niestety o tym szacunku, a także powadze nie da się powiedzieć o dyskusji jaka toczy się w mediach na ten temat.
Zacząć należy od dywagacji czy też jak kto woli komentowaniem tzw. giełdy nazwisk nowego Ojca Św. Zapraszani do studia gościa są mniej lub bardziej naciskani przez dziennikarzy TVP, TVN czy innych mediów, aby podali swoje typy. I tutaj ogarnia mnie z jednej strony żal za brak takiej powagi, a z drugiej poczucie kompletnej bezmyślności ze strony mediów, którzy o takiej typy się starają. Przecież Benedykt XVI jeszcze oficjalnie nie abdykował, ale niektórzy już w dzień jej ogłoszenia tj. 11 lutego sami jakby "zdymisjonowali" obecnego papieża Jest to moim zdaniem niegodne i nieeleganckie, a zwracając uwagę, że część z dziennikarzy może być katolikami także szachowanie niechrześcijańskie. Należy także zaznaczyć, że wybór niejednego biskupa czy papieża był zaskoczeniem, dlatego bawienie się w tego typu spekulacje jest bezzasadna.
Drugą sprawą, która w kontekście zapowiedzianej rezygnacji Benedykta XVI mnie smuci to ogólnie poziom dyskusji oraz zaproszeni goście, którzy sprawę komentują. Mam tu na myśli zapraszanie m.in. T. Bartosia byłego zakonnika czy przytaczanie głupich i bezczelnych zarazem słów Hartmana, a także bezmyślnej kompletnie akcji posła Ryfińskiego, który napisał do papieża o zwrot pieniędzy dla ofiar księży pedofilów. Pontyfikat należy oceniać cały, dogłębnie, a nie tylko pojedyncze sprawy dla których tacy ludzie jak Bartoś czy Hartman są zapraszani. W takiej sytuacji dyskusja po ustępującym papieżu, w takim gronie sensu nie ma. Niestety nie popisują się w tej materii także dziennikarze przede wszystkim TVN24, a dokładniej J. Kuźniar, którzy także do poziomu niektórych osób zapraszanych się dostosowują. Kuźniar ma jeszcze mniej odwagi, bowiem ironicznie i jak wydaje mu się śmieszne komentarze zamieszcza na Twitterze. Jednym słowem żenada.
Krótko podsumowując: apel do wszystkich mediów i gości zapraszanych do komentowania abdykacji papieża: nabierzcie więcej powagi!.
Inne tematy w dziale Polityka