EURO 2012: odliczanie...

18 kwietnia 2007 roku ogłoszono decyzję że to Polska wspólnie z Ukrainą zorganizują Mistrzostwa Europy 2012 w Piłce Nożnej. Czas szybko minął i już tylko godziny dzielą nas od pierwszego meczu tej imprezy. To będzie bez wątpienia historyczny czas. Tak duża impreza nad Wisłę pewnie prędko ponownie nie zagości. Chciałbym więc by jak najwięcej z tego czasu pozostało.

Dlatego też od dziś aż do końca imprezy, tu na blogu, pojawiać się będą krótkie meldunki z EURO Nie będą to formy newsowe, tego w Internecie będzie aż za dużo, będą to natomiast krótkie komentarze sportowe, kulturalne, społeczne czy nawet polityczne (bo w tej sferze najwyraźniej też dużo będzie się dziać), które mam nadzieje pozwolą mi utrwalić atmosferę, emocje i ducha tego czasu, czyli to co najbardziej ulotne.

Za lat kilka czy kilkanaście, z wielkim sentymentem, nawet ja sam, zaglądnę tutaj by czytając te wpisy- powspominać ten piękny czas gdy w Polsce bój o mistrzostwo Starego toczyły najważniejsze drużyny starego kontynentu. By powspominać jak już na kilka, czy kilkanaście dni przed meczem otwarcia Polacy, przynajmniej w moim regionie, dekorowali swoje samochody biało-czerwonymi flagami i szalikami Reprezentacji Polski, a dziś na kilkadziesiąt godzin przed meczem drogi, parkingi wprost mienią się od bieli i czerwieni. Przystrojone auta, ubrani w kolory reprezentacji ludzie. Szał pełną klasą.

Ciekawe co będzie po pierwszym meczu? Mam nadzieje że będziemy w jeszcze lepszych humorach, a biało-czerwonych barw jeszcze przybędzie.

W oczekiwaniu na mecz, polecam piosenkę piłkarską Chłopców z Placu Broni:

http://w677.wrzuta.pl/audio/6DkfIFcBsQ3/chlopcy_z_placu_broni_-_piosenka_pilkarska